Nie wiem jak można takie pierdoły nakrecic ludziom, jeszcze nazwac to Horrorem. Muzyka w ogóle nie pasuje do klimatu filmu, raczej jak juz cos to do filmów akcji. A gra aktorska równie tragiczna jak i cały film, w dodatku jakby tego było malo to nudny, banalny i nielogiczny scenariusz. W ogole to sam nie wiem po co ja sobie glowe zawracalem żeby obejrzeć tego gniota, co mnie w ogóle do tego ciagnęło ?? Skoro to juz nawet lepsze Carisma wydaję. Jak bym mial na siłem szukac jakis plusow to może tylko to że mialem nie zły ubaw z ostatnich scen w tym filmie, te sceny mumii karate, oraz ostatnia ucieczki motorem. Po prostu trudno się z nich nie śmiać :) I gdyby nie te sceny to bym dał 1/10, ale jednak daje te 2/10.