widoku z wnętrza lufy nie ma na początku :( jest na końcu :( i łza mi się w oku kręciła, kiedy pojawił sie ten motyw z wnętrzem lufy a widzowie już wstawali z miejsc :( już pewnie na zawsze bedzie ten motyw na koncu Bondów :(
Skyfall miało koncepcje chwilowego uśmiercenia Bonda, więc ta scena musiała wylecieć z wstępu, bo by tam po prostu nie pasowała, ale osobiście dam sobie rękę uciąć jeżeli następny film nie zacznie się tą sekwencją :)
mama nadzieję :) bo dolina na maksa :( ta krew jeszcze tak szybko spływała:( ale juz chyba wolniej niż w Quantum of Solace Bond się bujał w tym celowniku ... ale ta krew obrzydliwie spływala ...
a na plakacie jest wyeksponowany Bond na tle tego widoku z wnętrza lufy :( za bardzo już nie dbają o starych fanów Bonda:( te celowniki to podstawa serii :( od zawsze były na początku :( a teraz 3 Bond z rzędu i znowu kicha :( Uwazam, ze to pewna profanacja jest serii!:( to jakby Lucas nie dal napisow pod ukosem na poczatku ,,Gwiezdnych Woje" z charaktersytyczna muzyka. I sie dziwie, ze sie ludzie nie burzą w temacie widoku z wnętrza lufy, ze zaczeli przy tym majstrowac :(
Przecież to było w pewien sposób uzasadnione fabularnie i właśnie, o dziwo, idealnie pasowało. Skończyło się jedno, zaczyna się nowa droga. Jestem pewien, że od kolejnej części wróci na początek.
ja sie wlasnie obawiam, ze ta nowa droga bedzie bez tych celownikow na poczatku ;( ja tak liczyłem po cichu, ze gunbarrel w QoS dali na koncu po to zeby w Skyfall dac na poczatku gunbarrel i bylby fajny łącznik. obyscie mieli racje. już mam nadzieje, ze pokazali jak sie Bond ukształtował i wszystko wroci do normy łacznie z gunbarrelem. i ze ta krew bedzie sobie spokojnie splywala w kolejnym Bondzie.
tylko wlasnie istnieje ryzyko ze ta nowa droga bedzie juz na dobre nową drogą z gubarrelem na koncu. wlasnie, ze przyszlo nowe. i obawiam sie, ze gunbarrel na koncu to symboliczny ukłon dla starych, ortodoksyjnych fanów serii - w stylu : niech mają i niech nie wyją. ale ja to bardziej będę traktowal jako policzek jak juz zawsze beda to wrzucali na koncu. obym sie mylil. ale obawy sa ;(