nie, chociaż jest na tyle młody, że liczba siedem jest do pobicia. Osobiście wolałbym, aby to był siódmy film Brosnana, który nawet w tym wieku nadal wygląda jak Bond, a nie psychopata.

Lazenby-1
Dalton-2
Craig-3
Brosnan-4
Connery-6(oficjalnych)
Moore-7

Niech więc może Craig pociągnie jeszcze dwa do tych 5, bo 3 łatwiej będzie potem komuś innemu osiągnąć.

Zaliczając wszystkie Bondy Connery grał 7 razy Bonda co czyni go na równi z R.Moorem rekordzistą w odtwarzaniu tej roli ;-)-znów to powtarzam.

Pomimo tego, że uwielbiam Craiga jako Bonda, to uważam że na 4 filmach powinno się skończyć; z każdym kolejnym znudzenie publiczności aktorem będzie większe.

W sumie 5 -6 razy mógł by zagrać .Teraz tylko pytanie jak często bedą krecić nowego Bonda ? Co dwa lata czy trzy lata lub póżniej ?

Obstawiam, że nie pobije rekordu. Zagra masymalnie, łącznie w 5 filmach. Piąty flm z jego udziałem może mieć premierę w 2016, albo 2017 roku, oby nie później. No i liczę na to,że Fiennes będzie dalej grał M, również z nowym aktorem grającym Bonda...

A co to takie licytowanie się kto zagra najwiencej Bonda ? Trzeba pamietać że Bondy Connero powstawały w zupełnie innym czasie .Sean zaczoł grać Bonda w wieku 32 lat ,filmy przeważnie powstawały co rok .,Bondy Moore dwa pierwsze powstaly co rok ,potem co dwa lata ,Roger był systematyczny ,czały czas co 2 lata ,gdy zagrał ostatniego był już za stary na tą rolę .Ja myślę że Craig zagra 5 razy Bonda ,no może 6 i pożegna się z tą rolą .