Mieliście skojarzenia z filmami o Potterze? Ja tak i to sporo! - Wystąpił Hagrid, który mieszkał
gdzieś w głuszy, - Magiczny domek na brytyjskim odludziu, który jest szturmowany przez złych i na
końcu palony, -śmierć autorytetu (Dumbledore i M), który przekazuje w spadku symboliczny
drobiazg, -wpadnięcie nocą pod taflę zamarzniętego stawu. Tajemniczy klimat brytyjski w drugiej
części filmu dopełnił dzieła.
Bond dostaje od snajpera, spada z mostu prosto do wodospadu i przeżywa! Harry Potter dostaje od Voldemorta Avadą Kedavrą i też przeżywa ;D.
Owszem. Cała część dziejąca się w posiadłości to był mix Harrego Pottera i Kevina samego w domu