Jeśli myślisz o Casino Royale i Quantum o Solace które były odpowiednio 21 i 22 częścią serii to nie musisz..
Skyfall będzie częścią niezależną od filmów które wymieniłem.

SKYFALL to kontynuacja QoS nie ?
Chyba każdy nowy Bond to nie inna odrębna historia ?

Nie, prawie każdy film z serii posiada osobną, nie powiązaną z poprzednimi częściami fabułę, wyjątkami są części z Blofeldem, ale w nich też nie ma zbyt dużo nawiązań do poprzednich części.
Gdyby każdy następny film był kontynuacja poprzedniego, oglądając np. Pozdrowienia z Rosji, bez uprzedniego obejrzenia Dr.NO nic byś nie zrozumiał, ale wydaje mi się, że Ty widziałeś tylko dwie ostatnie części.

Skyfall będzie fabularnie niezwiązane z QoS, nie będzie już organizacji Quantum, tylko Raoul Silva, były agent MI6, któremu M najprawdopodobniej podpadła

Oglądałem wszystkie Bondy z Piercem i z Craigiem jak narazie .
Oni są spoko .
A co do poprzednich to nie bo niebyło zbyt gdzie .
Lojalnośc bonda wobec M zostanie wystawiona na probe to znaczy ze sie znaja albo z części Casino Royale .
Albo to całkowicie nowa historia w ktorej nie pokażą jak Bond zostaje Agentem .

Ale Bond już jest agentem, więc nie muszą pokazywać jak nim zostaje, a Raoul mógł być agentem MI6 zanim Bond wstąpił do tej agencji.

Jest więc to kontynuacja od Casino Royale do tąd . Tylko że ma nowe misje

Jest kontynuacją serii, ale nie jest kontynuacją fabuły żadnego z poprzednich filmów.

Serii to tak .
Jak nie fabuły to Casino Royale i QoS nigdy nie miały miejsca .

No nie fabuły, bo w tym odcinku nie będzie mścił Vesper, ani walczył z organizacją Quantum, będą tylko te same postacie, ale inna fabuła. QoS było kontynuacja Casino, bo kontynuowało także jego fabułę, w QoS Bond walczył z organizacją terrorystyczną której Le Chiffre wisiał kasę i chciał ją wygrać w turnieju, ale przeszkodził mu w tym Bond.
CS i QoS to jakby jedna fabuła podzielona na dwa filmy. W Skyfall będzie inna tak samo jak fabuła była inna w Juto nie umiera nigdy i Goldeneye

Jest kontynuacją serii, ale nie wątku. Podobny przykład był w Piratach z Karaibów - pierwsze trzy części to jeden wątek, a czwarta już coś całkiem innego. Można obejrzeć czwartą część nie oglądając poprzednich, ale trzeciej już nie można ze względu na rozpoczęte wątki.

James Bond to prawdziwe imie i nazwisko bohatera czy nadane jest mu tylko przez brytyjski wywiad ?
Bo jak prawdziwe to mam odpowiedz na moje wszystkie pytania .

Prawdziwe

eeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeee to ja już wszystko wiem .
To każdy nowy aktor grający Bonda jest w filmie pierwszym agentem jej królewskiej mości .
Gdyby tak nie było to M mogła by pokazać kto był agentem przed nim .

Tak każdy aktor grający Bonda jest tym samym Bondem, anie jak sugerują niektórzy, że imię i nazwisko przechodzi na nowych agentów po odejściu czy śmierci poprzednich.
Rodzicami Bonda byli Szkot Andrew Bond i Szwajcarka Monique Delacroix.

W jakiej czesci dowiadujemy sie kto jest jego rodzicami ?

W żadnym z filmów nie pojawia się wiele informacji biograficznych, znaleźć to można w książkach, W Żyję się tylko dwa razy Fleming opisując pochodzenie ojca Bonda, inspirował się wtedy pochodzeniem Connerego.
W filmach pojawiała się tylko rodzinna dewiza Bonda, która brzmi "Świat to za mało", pojawia się ona w filmach W Tajnej Służbie Jej Królewskiej Mości i w Świat to za mało.
Przed premierą Casino Royale powstała nowa biografia Bonda, w której jego rodzice giną w wypadku podczas wspinaczki, a Bonda wychowuje jego ciotka.
Więcej dowiesz się na Wikipedii: http://pl.wikipedia.org/wiki/James_Bond

Dobra spoko .
Dzisiaj ide na uprowadzona 2

To ta sama postać, grana przez różnych aktorów. Tak samo jak jego wróg Blofeld, czy pomocnik z CIA Felix Laiter itp.
Zacytuję się: ''Jest kontynuacją serii, ale nie wątku. Podobny przykład był w Piratach z Karaibów - pierwsze trzy części to jeden wątek, a czwarta już coś całkiem innego. Można obejrzeć czwartą część nie oglądając poprzednich, ale trzeciej już nie można ze względu na rozpoczęte wątki. ''

jedno zdanie zaprzecza drugiemu:

''Czy muszę oglądać drugą część...? Strasznie mi się nie podobała, chociaz jedynka
była super.''

Po co pytasz czy musisz oglądać skoro przyznajesz w drugim zdaniu że ją oglądałeś?
Nie wiadomo o co chodzi w temacie.

łaś*
Oglądałam pierwsze 30 minut.