O ile poprzednie mialy przy calej akcji,nie wiem jak tu ujac ale taki brytyjski charakter,to ta czesc byla do szpiku amerykanska. za duzo efektow specjalnych za malo zagadki
W stosunku do Casino i Quantum efektów nie było tu praktycznie wcale, ale bynajmniej nie jest to zaletą.
Jak widowisko za 200 mln$ może nie być efektowne?
Może.
A zagadki faktycznie właściwie nie ma bo matriały promocyjne na to nie pozwoliły. każdy wiedział, że przeciwnikiem będzie Silva Bardem. Nikt chyba jednak nie podejrzewał, że będzie tak przerysowany, komiksowy w stosunku do poprzednich dwóch jakże poważnych części.