Co sądzicie o wyborze Ralpha na następcę Judi Dench w roli M. Moim zdaniem to doskonały wybór i oby zagrał w jak największej ilości filmów.
również uważam, że to doskonały wybór. W filmie był rewelacyjny. M Judi Dench była czymś w rodzaju drugiej matki Bonda. Może Fiennes będzie taki ojcem, który da mu porządnego kopa i da nam nowe odczucie tej postaci. :)
Też mi się wydaję, że godnie zastąpi Judi Dench. Mam nadzieję, że będzie kreował swoją postać w stylu Bernarda Lee, który był świetnym M.
Świetny wybór. Ja widzę nawet spore fizyczne podobieństwo (za kilka lat będzie idealnie)... Trochę zbyt dobry aktor na taką rolę, ale filmowi to nie zaszkodzi :).