Niby z czym przesadzili?

To chyba nie oglądałeś Bondów z Piercem Brosnanem tam to dopiero przesadzili,tu jest wporządku.

Oglądałem, ale jakoś do Bonda mnie nie ciągnie i zbytnio nie pamiętam co się tam działo. Wiem tylko, że ta scena na początku z motorem na moście przesadzona jak i to, że dostał ze snajperki czy co to tam było, spadł z wodospadu i przeżył.

Nie zmienia to faktu, że to dobry film. Moja ocena 8/10.

Rozumiem dałeś 8.
Ale Bondy z Brosmanem są przesadzone pływające samochody łodzie podwodne z dziewczynami i wstrząśnięte nie mieszane,zegarek wktórym jakby były nastepne częśći dali by mu kałasznikowego w zegarku.

Głównym bohaterem jest James Bond, więc nie dziw się, że coś jest tu przesadzone. Dabl O sewen jest super hiper agentem więc on może więcej. Film ogólnie na plus, coś nowego, odbiega troszkę od schematu typowego filmu o 007, jak dla mnie mocne 6/10... i dalej twierdzę, że najlepszy film z całej serii to Casino Royale :)

To jest Bond! Nie próbujcie patrzeć na to jak na każdy inny film akcji, to jest.... no... po prostu 007. Z tym się nie dyskutuje. Poza tym bez końca słucham Skyfall Adele :)

Zgadzam się piosenka Skyfall Adele niesamowita

Kawałek świetnie pasuje do filmu, nareszcie wrzucili właściwą piosenkę.
Np. w Quantum of Solace utwór na początku był lipny.