Film świetny.!! :) Jednak momentami patrząc na Silvę wydawało mi się, jakbym oglądała
Jokera z 'Mrocznego Rycerza'. Ma ktoś z was podobne wrażenie?
Też miałem takie wrażenie. Poza tym relacje między Bondem i Q były identyczne jak między John'em McClane'm i tym jego pomocnikiem-hakerem w Szklanej Pułapce 4, a przygotowania na atak Silvy w tej rezydencji przypominały mi Kevina samego w dom'u ;)
Tak poza tym to film mi się podobał.