Wstęp
jedna z najgorszych recenzji jaką w życiu przeczytałem. Jakby pisała osoba oglądajaca film na podglądzie , w przyspieszeniu i najmniejszym z możłiwych okienek.
Spoiler
Animacje - jedne z lepszych w całej masie filmów sf. Nie piszę wspaniała ale naprawde trudno się przyczepić.
Film spójny, cała historia się zazębia i dla osoby która uwielbia sf, przeczytała ponad 1000 książek sf wszsytko da się prosto wytłumaczyć i nic nie jest głupie i zaskakujące (po co obcym mózgi, dlaczego po wsadzeniu mózgu obcy zachowują się czasami idiotycznie (najwidoczniej aż takimi mocarzami intelektu ludzie nie są..w sumie obcy zachowują się jak kierowcy na drodze - jedni lepiej, drudzy gorzej), dezorientacja, szok porwanego mózgu, dlaczego jednak mózg bohatera zdołał utrzymac autonomię (wstępne zarażenie..przeciez to w filmie podane na tacy).
Polecam przed obejrzeniem filmów poczytać futurystów (nie ksiązki sf typu - niszczyciel Aldebaran strzelił z potęznego działa jonowego w korwetę Sikhuru i doszło do spektakularnego pochłonięcia energii wiązki przez tarcze korwety. Produkty rasy Nah-um od których kupują Sikhuru są najwspanialsze...bla bla bla) czyli osoby przewidujące jak moze wyglądać przyszłość rodzaju ludzkiego (w sumie 2 drogi ewolucji - bio i tech)...
Itp..itd...
podsumowanie tej żałosnej recenzji - mniej niż zero..
podsumowanie filmu - całkiem niezły
podsumowanie oceny filmu na film webie - niezrozumiałe kompletnie jest dla mnie tak niska ocena filmu...
ps: końcówka dająca nadzieję na kontynuację ( i to w dowolnym kierunku!!! ) niemniej za dużo mamy "ekspertów" wypowiadających się o tym filmie którzy wątpię by zrozumieli Bolka i Lolka...
Dokładnie tak, nie wiem jak ten film ma aż tak niską notę ale ja oglądałem z 2 lata temu i zapamiętałem bardzo dobrze jeden z filmów w które zdecydowanie byłem wkręcony oglądając. Porównać mógłbym do "Projekt Monster" podobnie mnie wciągnął.
Teraz widzę, że jest druga część więc nie pozostaje nic innego jak obejrzeć oba :)