Kolejny metalowy horror z lat 80 tych. Tym razem jednak nie jest to slasher. Zaczyna się od koszmarnych snów pewnego mlodego chłopaka. Potem ponzajemy domnienane źródło koszmarów i lądujęmy z bohaterami w więzeniu Alcatraz, gdzie dochodzi do różnych strasznych zdarzeń, takich jak demoniczne opętanie. Trochę trupów pada, szczypta gore się znajdzie, efekty dają radę i ogólnie całość jest kiczowata, ale ogląda się przyjemnie.