PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=804523}
6,4 12 tys. ocen
6,4 10 1 12417
3,8 4 krytyków
Smak zemsty. Peppermint
powrót do forum filmu Smak zemsty. Peppermint

Amerykanie wymyślają jakieś debilne tytuły, nie mające nawet związku z fabułą filmu, a potem użytkownicy filmwebu narzekają, że polscy dystrybutorzy wymyślają inny tytuł. Jak mają nie wymyślać? Wyobrażacie sobie, aby polski tytuł filmu brzmiał "Mięta pieprzowa", bądź "Miętówka"? Całe szczęście, że zmienili ten tytuł i jeszcze powinni usunąć to głupie Peppermint. Amerykanie niech robią idiotyzmy u siebie, my powinniśmy się od nich odciąć.

dirt16

Tytuł odnosi się do sceny, kiedy matka kupuje dla dziecka lody. Są z pokruszonymi cukierkami miętowymi w kolorze biało-czerwonym. Nie zielone jak tradycyjne lody miętowe. Jest to ostatnia najszczęśliwsza scena matki z córką przed śmiercią. Nie szukałbym tu drugiego dna, bo nie ma. Dla Amerykańca czy angielsko mówiących ludzi nie ma problemu ze zrozumieniem tytułu. Wszystko jest pokazane w zapowiedzi filmu i każdy zakuma.
Co do filmu to jest niezła rozpierducha na ekranie od początku do końca. To, że finał jest do przewidzenia to i tak nie przekreśla tego filmu bo jest dobry. Chociaż ostatnia scena jest taka, że nikt się nie spodziewa. Dobra zabawa na piątkowy wieczór w kinie. Polecam.

ksdiamante

To "Gladiatora" mogli nazwać "Tygrys", bo to zwierzę pojawiło się w jednej scenie.
Albo "Władcę Pierścieni" mogli nazwać "Drzewo", bo tam przez wszystkie trzy części przecież dużo drzew się przewijało w scenerii, a nawet żywe drzewa były.

Co z tego, że w tym filmie motywem przewodnim jest zemsta, zabójstwa, korupcja. Nazwijmy film "Peppermint", bo przez kilka sekund na ekranie się pojawiły lody z cukierkami miętowymi. Co za idiotyzm.