Wspaniała, zróżnicowana obsada. Dobry reżyser, ale jakoś ta historia mnie nie rusza. Zalatuje
straszną kichą. Zobaczymy ;-)
Trailer nie jest zły ,ale na chwilę obecną wygląda na to, że wszystkie świetne pomysły zawarte na szkicach koncepcyjnych poszły się pieprzyć. Liczę jednak, że po prostu wszystkiego nie pokazali, a film będzie dobry.
Film zapowiadał się naprawdę świetnie, również wyczekiwałem z niecierpliwością. Ale po obejrzeniu niestety muszę stwierdzić że film był po prostu głupi. I strasznie jedzie kiczem. Pomysł ma potencjał ale realizacja do mnie nie przemawia. Można by rzecz film jest typowo w Koreańskim stylu. Podobała mi się bardzo Tilda Swinton, Kang-ho Song i Ah-sung Ko, ale reszta filmu kiepsko. Szczególnie elementy masakry i masowego mordu oraz jego alegoria z rybą i siekierą…
Nie rozumiem. Najpierw piszesz że jest głupi, a później że w koreańskim stylu. Jak dla mnie to się troszkę wyklucza :P
Czyli mówisz że film w Koreańskim stylu nie może być głupi? Może to kwestia perspektywy. Dla mnie był głupi w jakimś tam stopniu, ale może na tym właśnie polega styl koreański i dla Koreańczyków nie jest to głupie. I rzeczywiście więkoszości moich miejscowych znajomych film się podobał, ale niektórzy też uważali że był głupi, a są Koreańczykami. Czyli nie wiem czy cokolwiek to wyjaśnia ;)
Nie mówię, że nie może być głupi, tylko zrozumiałem z wcześniejszej wypowiedzi, że koreański == głupi w Twoim mniemaniu. Nieporozumienie krótko mówiąc ;). A na film czekam mimo wszystko z niecierpliwością jako że wierzę w Joon-ho Bonga. Mam nadzieję że kiedyś się doczekam (w Polsce)...