Nie wiem czy reżyserka jest biała czy ma murzyńskie geny ale to cholernie rasistowski film. Biały
jest sprowadzony do roli jakiegos robaka. A swoją drogą rozmowy między murzynami,imprezy czy
bal przypominają mi sceny żywcem wyjęte z Planety małp. Pod płaszczykiem przełamywania
barier stworzono klasyczny rasistowski film.
Nie zgadzam się zupełnie, film pokazuje jak ciężko w stanach jest być z kimś odmiennej rasy, doskonale demonstruje niezręczne sytuacje białego faceta w kontaktach ze znajomymi czarnej kobiety, oraz trudy czyhające na drodze takiej pary. Oczywiście mamy też morał że nie należy się tym wszystkim przejmować, oczywiście w realnym świecie rasizm jest o wiele bardziej widoczny i nie kończy się na zwykłych docinkach. Film super Polecam 9/10 w tym gatunku.
Podobnie jest w tym filmie:
http://www.filmweb.pl/film/Dzielnica+Lakeview-2008-401083 (tylko że to thriller)
Pozdrawiam:)
No właśnie nie, ten film pokazuje, że "afroamerykanie" też bywają rasistami - fakt, o którym w amerykańskim kinie w ogóle się prawie nie mówi. Nie wiem, dlaczego się czepiasz balu debiutantek - takie cyrki organizowano w Europie przez ostatnie 200 lat, zwłaszcza w 20-leciu międzywojennym, oni to tylko przejęli od białych.
Nie czepiam się tego balu jako takiego. Chodzi mi tylko o to,że oni zamknęli się w swoim środowisku i pojawienie się białego na czymś takim czy na imprezie powodowało zgrzyt. A moje nawiązanie do Planety małp jest nieprzypadkowe. Wystarczy oglądnąć starą czy nowa wersje,żeby znaleźć analogie. Fajnie,że film kończy się happy endem ale myślę,że rasizm w USA niezależnie od koloru skóry zawsze będzie problemem i czymś trudnym do przezwyciężenia.
W tym filmie ukazany jest większy rasizm ze strony Afroamerykanów. Ciągłe narzekanie, że są dyskryminowani a w rzeczywistości jest zupełnie odwrotnie.
Dokładnie; rasizm czarnych jest w odbiorze gorszy od "białego". Mam rodzinę w NY i relacje na temat zachowania czarnych np. urzędników, funkcjonariuszy itp. są trudne do zaakceptowania.
Co w tym filmie zaskakuje, to połączenie czarnych rasistów z żydowską świątynią; niezwykła kombinacja.