PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=687067}
6,5 186
ocen
6,5 10 1 186
Son yeo
powrót do forum filmu Son-yeo

Nie mogłam edytować swojej poprzedniej wypowiedzi dlatego umieszczam już poprawioną (i
przemyślaną ;)

Powiedzcie mi, bo jestem ciekawa, co Was szczerze w tym filmie ujęło, że daliście mu takie wysokie noty?
Mnie na początku się podobał, ale im byłam bliżej końca tym bardziej nie wierzyłam w to co reżyser
nawyrabiał... o.o To zarzynanie świń było chyba jakąś metaforą, prawda? Że na przykład nie jesteśmy w
stanie pomóc innym mimo, że cierpią? Dobrze to rozumiem? Czy po prostu para głównych bohaterów
miała zaburzenia psychiczne? (nie mówię tego ze złośliwością)
No i zabójstwo przy użyciu łyżwy...? Ja rozumiem, że tamci ludzie bardzo skrzywdzili główną bohaterkę,
poza tym nie miała praktycznie nikogo itd... właściwie sama nie wiem jakbym się na miejscu głównego
bohatera zachowała, ale... Po prostu czuję duży niesmak po tej scenie.

Sorry, nie przetrawiłam tego filmu.
Może obejrzę go ponownie za jakiś rok, dwa, ewentualnie pięć.

ocenił(a) film na 7
ejdzei

Myślę, że powinnaś spojrzeć na ten film, jak na film psychologiczny - bo takim on jest. To nie jest tylko romans/dramat, tak jak jest napisane na filmwebie. Założeniem takich filmów jest, że mają szokować, zmusić widza do wytężonego wysiłku umysłowego. Nie powinnaś też pytać "czy dobrze go rozumiem?" - to nie matematyka, gdzie jest jedno, właściwe rozwiązanie. Pamiętaj, że coś takiego jak "nadinterpretacja" w dzisiejszej sztuce, praktycznie nie istnieje. Często autorzy w dziełach literackich, obrazach lub filmach, zawierają przesłania, o których sami nie mieli pojęcia. Zadaniem widza, jest więc zabawa w detektywa i łączenie faktów, knucie własnych teorii. Odbiór dzisiejszej sztuki z założenia ma być subiektywny. Czyli - tyle ile z filmu wyniesiesz, tyle będziesz miała. Jeżeli pytasz o zarzynanie świń, to nie były to tylko skutki uboczne zaburzeń psychicznych bohaterów. Świnie faktycznie były sprzedawane jako zakażone, a potem brutalnie utylizowane. Taki brudny interes ;) Jest o tym mowa w TV, kiedy bohaterowie uciekli z wioski i jedzą posiłek w restauracji. Zaburzenia psychiczne, bohaterowie jak najbardziej również mieli, o czym świadczy między innymi właśnie ta scena z zabójstwem przy użyciu łyżwy, o której piszesz. Trzeźwo myślący człowiek nie przejawia z reguły takich zachowań (przynajmniej w dzisiejszym społeczeństwie, bo biorąc pod uwagę "człowieczeństwo", w sensie zachowań i tego co komu przystoi lub nie przystoi i dlaczego, to wtedy już takie stwierdzenie może być kwestią sporną). Zaburzenia psychiczne bohaterów są w tym filmie całą istotą. Reżyser przesyła widzowi szereg metafor i przesłań, właśnie poprzez dziwne wizje, omamy i zachowania, które my - ludzie cywilizowani uznajemy za niewłaściwe. To takie jego okienko, przez które się z nami komunikuje :) Twoja interpretacja, że te świnie mają jakiś związek z tym, że nie możemy pomóc innym, jest jak najbardziej słuszna, ale na pewno do tego stwierdzenia bym się nie ograniczył. Zauważ, że doktor zostaje zakopany w ziemi żywcem tak samo jak te nieszczęsne świnie. Przy odwilży z ziemi wystaje ludzka ręka i łeb świni. To symbolizuje zezwierzęcenie, umniejszenie i zrównanie człowieka do brudnego, nieczystego zwierzęcia. Myślę, że to tylko kropla w morzu interpretacji jakie można wynieść. Nie mam już jednak siły na pisanie dłuższego doktoratu, jest środek nocy :) Mam nadzieję, że jakoś Cię naprowadziłem na właściwy trop i chociaż trochę pomogłem. Pozdrawiam.

Wookash92

Dzięki za wyczerpującą odpowiedź. Powiem Ci, że wiele mi się rozjaśniło... Pozdrawiam. :)

ocenił(a) film na 4
ejdzei

zaburzeń psychicznych? on miał traumę po samobójczej smierci kumpla, a ona była molestowana przez sołtysa i o d niego wiedziała wszystko o mieszkańcach wioski ( o chorym dziecku, o "słyszeniu odłgosów świń", o smierci samaobojczj kumpla).
a sam film jest strasznie niewiarygodny przez co żadna metafora nie działa. dla mnie t o było bardziej studium na temat plotkarstwa i konsekwencji długiego języka.

ocenił(a) film na 7
konstar18

moim zdaniem on sam zabił swojego przyjaciela tylko wyparł to ze swojej świadomości. na samym początku filmu jest ukazana jego zakrwawiona twarz. poza tym, skoro był zdolny do morderstwa sołtysa i doktora to w przypływie żalu, że przyjaciel go wystawił, też mógł go zabić tylko tego musimy się domyśleć.

ocenił(a) film na 8
moncherrie

Nie sądzę. Scena na początku filmu to ta sama w której morduje sołtysa.

ocenił(a) film na 4
ejdzei

To jest najważniejsze a nie swinie :) " Mam też dziwne wrażenie, że Hae Won przespała się z Yoon So nie z powodu jakiegoś zaufania, miłości czy pożądania. Wyglądało to tak, jakby chciała przywiązać go do siebie, aby nie był w stanie jej zdradzić i zostawić. Potem cóż, pomógł jej w morderstwie. Bo chociaż lekarza sam zabił, i Hae Won była zaskoczona, to sołtysa już sama mu wystawiła. "

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones