PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=857170}

Sonic 2: Szybki jak błyskawica

Sonic the Hedgehog 2
6,2 9 875
ocen
6,2 10 1 9875
4,4 10
ocen krytyków
Sonic 2: Szybki jak błyskawica
powrót do forum filmu Sonic 2: Szybki jak błyskawica

Jestem pod wielkim wrażeniem pracy jaką reżyser wniósł w uczynienie tego filmu zarówno godną kontynuacją, podporą do budowy uniwersum na miarę MCU i samą dobrą adaptacją kultowej gry firmy "SEGA Genesis" .
Najmocniejszym atutem filmu są humor i postacie. Podczas całego seansu nie mogłem powstrzymywać się od śmiechu, tak samo jak podczas oglądania "Michellowie kontra maszyny". Tym razem to postać Sonica góruje nad Dr. Robotnikiem - Jeż uczy się pracy w zespole oraz brania odpowiedzialności za swoje czyny, zaś sceny z jego wyczynami to humorystyczne perełki. Postacie Tailsa i Knucklesa są złożone, wiarygodne i pełne energii co pozwala im zdobyć identyczny respekt i popularność. Dobrze wspominam również Agenta Stone'a, który zyskał w kontynuacji status pełnoprawnego lojalnego pomocnika Dr. Robotnika zamiast zwykłego pomagiera-popychadła.
Świat filmu jest bardzo rozbudowany, zaś sam stopień wierności materiałowi źródłowemu jest naprawdę olśniewający.
Film ten nie jest jednak pozbawiony wad. Przede wszystkim zmieniła się konwencja filmowa - głęboka historia o skutkach samotności i budowaniu zaufania ustąpiła miejsca wszechobecnej akcji i eksplozjom. W filmie występuje również niemała liczba poważnych dziur logicznych, co zostanie z pewnością mocno wykorzystane przez kanał "HISHE. How it should have ended". W oczy rzucało mi się również za mocne popisy aktorskie niektórych członków obsady. Prócz mocnych ekscesów Robotnika (niektórzy twierdzą, że Carrey sportretował w ten sposób szaleństwo i żądzę władzy oryginalnego Eggmana z gier Segi, tym bardziej, że spędził on ponad 200 dni na Planecie Grzybów) najmocniej zniesmaczała mnie gra aktorska Natashy Rothwell, która wcielała się w rolę szwagierki Toma, czyli Rachell. Mógłbym przyczepić się również do efektów specjalnych - nieco dziwnie prezentowały się sceny z udziałem dronów Robotnika, a już szczególnie scena pościgu na ośnieżonych zboczach Syberii.
Mimo to wyżej wymienione wady są marginalizowane przez świetnie napisane postacie, piękne plenery oraz mnogość odniesień do materiału źródłowego, które nie były nachalne ani sztuczne jak te z "Matrix Zmartwychwstania".
Jestem przekonany, że filmy Jeffa Fowlera wyewoluują w uniwersum rodem z Monsterverse lub nawet MCU, tym bardziej, że gry Sonica mają w sobie wielki potencjał. Wierzę również, że następne filmy z maskotką Segi będą miały wystarczająco wysoką wartość produkcyjną, która zachęci Jima Carreya do ponownego wcielenia się w rolę Doktora Ivo Robotnika - sam zresztą stwierdził, iż wróci do kariery aktorskiej "jeśli otrzyma scenariusz napisany przez anioły złotym atramentem". Trzymamy za to kciuki, bo nie wyobrażam sobie Eggmana bez Jima Carreya!

ocenił(a) film na 7
religawojtek

Czyli nie tylko mnie irytuje Rachel. Żenująca postać i gra aktorska.

ocenił(a) film na 7
religawojtek

Carrey szarżuje tak,że brak skali,chłop się zwyczajnie bawi rolą i mu to wychodzi. A Tails czy Knuckles fajnie napisani, bałem się,że to spartolą- czerwony nie jest Einsteinem,ale nie zrobili z niego totalnego głąba. Sonic to Sonic,Schwartza albo się polubi albo nie, wg mnie znów daje radę. A co do akcji-tak,z tymi dronami w Syberii to było coś nie tak,bardzo dziwnie to wygląda, ciężko ogarnąć co się dzieje,animacja bardzo kuleje.
Ogólnie dzieciaki powinny się dobrze bawić,znam gry czy Sonic X i mi się podobało, takie 7/10



PS: TAK, na NIEGO czekałem w scenie po napisach i jest! :-DDDDD

ocenił(a) film na 8
kubix28

Miejmy nadzieję, że reżyser zdoła naprawić postać Shadowa, by nie była tak nachalnie "kozacka" i "zgorzkniała" jak w pierwowzorze.

ocenił(a) film na 1
religawojtek

20 lat temu byl animowany serial sonic i to bylo z miloscia do tej gry. ten film jest okropny, to nic innego jak cyniczny skok na kase, zrobiony przez idiotw dla idiotow. gdzie w tym filmie byl humor? te plaskie odniesienia do rzeczy i ludzi? w scary mowie 5 bylo to lepiej zrobione nawet. ale to nie jest humor, bo humor ma puente, humor to zart, a to byly tylko luzno rzucane odnisienia. nawet mario z lat 90 jest lepszym filmem, bo przynajmniej to byl film, tu mamy pol film pol animacje w ktorej nic sie nie dzieje. po takich recenzjach odechciewa sie wierzyc w inteligencje ludzi, bo zeby lyknac takie scierwo jako cos dobrego, to trzeba miec mozg sprany do reszty. wspolczuje.

ocenił(a) film na 8
Merciusz

Jak się nazywał ten serial?

religawojtek

"kultowej gry firmy "SEGA Genesis" ." To żeś się teraz popisał tą miłością do branży gier wideo... XD (musiałem...)

ocenił(a) film na 8
Skelldon

Przecież Sonic to jedna z ikon branży gier video i teoretycznie największy rywal hydraulika Mario.

religawojtek

Tyle że ja o tym doskonale wiem. Chodzi mi tylko o to, że nie ma takiej firmy, jak "SEGA Genesis"...

ocenił(a) film na 8
Skelldon

Przepraszam. Musiałem przekręcić nazwę firmy. Właściwa nazwa tej firmy to "Sega Corporation".

religawojtek

Luźno, nie ma za co, niepotrzebnie się przyczepiłem w sumie. :P

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones