Mogłoby być trochę lepiej, uważam, że scenariusz sztampowy, jest oczywiście amerykański bohater, misja samobójcza, ale jak to zawsze bywa w amerykańskich filmach sensacyjnych(chociaż akcji jest tu jak na lekarstwo) można sobie dopowiedzieć resztę scenariusza. Nie ma tu jakichś gorszących scen, wszystko jest na gotowo podane bohaterowi i oczywiście happy end. Generalnie polecam.