film to jednostronna łopatologia stosowana, kawa na ławę i żałosna, nudna do bólu bzdura, w której do upadłego powtarza się utarte schematy i której oglądanie spokojnie można przerwać po 20 minutach, bo dalej jest tak samo. Toż to nawet nie sięga poziomu netflixa! O warsztacie filmowym nawet nie wspomnę - jest grubo poniżej Niewolnicy Isaury. i toto (bo to nie film tylko toto) ma ocenę średnią > 8/10 ?????!!??? czy to już zbiorowy idiotyzm czy jeszcze nie? chyba tylko przez poruszaną tematykę. osoby tak wysoko oceniające toto mylą ocenę tematyki z oceną filmu: żałosne!