Myślę, że właśnie ten film jest typowym przedstawicielem nurtu amerykańskich bajeczek dla nastolatek. Fakt, film ogląda się całkiem przyjemnie ale jest on dość banalny. Scenariusz wychodzi na przeciw młodego odbiorcy. Nierozumiana przez świat pseudointeligenta buntowniczka, rodzice z którymi nie da się dogadać i ogromny niewykorzystany talent. Czyli to co zawsze.

Muzyka mnie osobiście się nie podobała. Typowy amerykański pseudo rock ze szkoły średniej. Nie cierpię.

Ciekawe efekty na pierwszym konkursie, ale w zbyt dużej ilości . Przekombinowane.

Aktorzy i gra aktorska. No pod tym względem byłem i zaskoczony i nie zaskoczony. Z jednej strony same ładne buźki, idealnie białe zęby itd- typowo. z drugiej strony producenci bardzo się postarali dobierając aktorów, każdy pasuje do swojej roli no i co najważniejsze faktycznie bardzo dobrze dają sobie rolę z samą akrobatyką, o której docelowo jest ten film.

Podsumowując StickIt jest kolejnym filmem dla nastolatek oferującym nam ckliwą historię ze zbuntowaną nastolatką, w której triumfuje przyjaźń i solidarność. Mimo, że jest to produkcja szablonowa to nie można jej odmówić odrobinę ambicji. Film nie jest przewidywalny i oferuje nam dobrą grę aktorską.

5+/10