Mam mieszane uczucia. Z jednej strony czekam, bo temat dobry. A z drugiej boje się, ze zepsują ten film, a mam dobre wrażenie po "Spawnie" z Michael'em Jai White'm.
Masz rację,temat jest bardzo ciekawy bo to ma być film kryminalny z praktycznie zerowymi scenami akcji tak jak w "Unbreakable".
Ale też można mieć obawy bo reżyserem jest debiutant i budżet wynoszący 10 milionów co w porównaniu do "Infinity war" może być niczym.Choć wieżę w ten projekt ponieważ studio który pracuje nad tym filmem to "Blumhouse" a jak wiadomo nad studiem nie dowodzą idioci tak jak w "Disneyu'u" więc może wyjdzie jakiś oryginalny film i bardzo dobry.
To brzmi ciekawie :) - Obecnie właśnie więcej thrillerów czy kryminałów, bardziej w ostateczności wygodzą jak akcyjnaki.
Muszę przyznać że mimo krytykowania przeze mnie Marveli to ja sam lubię np."X-Men:Days of future past" czy "Spider-Man:Into the Spider-verse" ale ten humor mnie odpycha,ale wracając do Spawna to mi się wydaje że film będzie trochę przypominał "Jokera" pod względem "nie" bycia akcyjniakiem,a "Splitem" pod względem klimatu.
Co do Marvela ostatnio mnie rozczarowuje wspominając właśnie Spider-Mana to oglądałem pierwszą cześć z Hollandem, to niestety przez humor film mnie tylko wymęczył a tak chwalona Wonder Woman uważam przesadzone w niej z scenami na wojnie które były wręcz strasznie patetyczne ):
A co klimatu to Spawna to liczę że będzie to jednak horror, tak samo jak nowy Blade bo poprzedni to bardziej jednak acyjniak :)
A wracają do studia to reżyser jednak musi z nimi walczyć o swoją wizjie ): https://naekranie.pl/aktualnosci/spawn-rezyser-o-problemach-z-finansowaniem-rebo otu
A ja ciągle jestem krytykowany przez fanów Marvela. Prowadziłem kiedyś dyskusję gdzie krytykowałem MCU za humor i infantylność,a jakiś użytkownik od razu nazwał mnie idiotą za nie lubienie Wielkiego M od Disneya.
Tak to właśnie niestety jest kiedy trafi się na fanboja wtedy żadne argumenty nie trafiają ):
Marvel już pokazał że potrafi też trafić z humorem chociażby ''Strażnicy galaktyki'' - Jedna w przypadku z Hollandem niestety przedobrzyli i odniosłem że zamiast nastolatka jest jeszcze dzieciakiem na poziomie 5-latka ):
Co niestety pokazuję jak zidiociali przez lata nastolatkowie co też pokazał nowy Spider-Man, przez co trudno mi naglę uwierzyć że jest w stanie pokonać Vulture który jest akurat dość przebiegłą postacią :)
Siema wróciłem do dyskusji,słuchaj obejrzałem teraz większość filmów MCU i muszę przyznać,że są świetne,ale tylko mnie Tom Holland jako Tom Holland irytuje.Rozmawiałem z paroma osobami pytając się jakiego najbardiej aktora lubisz i oni odpowiadali,że Tom Holland i ja jestem załamany jak popkultura "Aktorska" się spłuca.Naprawdę. Ryan Reynolds jest o wiele razy lepszy niż Tomek,czemu.A dlatego,że nie irytuje swoją infantylnością,jest naprawdę zabawny.Jak tylko patrzyłem na twarz i głos gdy był dzieckiem,to miałem ochotę się porzygać.Jak będziesz mógł to wytłumacz mi jakim cudem koleś który pojawił się na 15 minut w Civil War może być tak sławny.Czy serio Disney już pomyślał że nie ważne co teraz zrobi i tak zarobią?!
Hmm właśnie też nie mam pojęcia z jakiej powodu jest tak lubiany jako Spider-Man mnie on zwyczajnie w filmie irytował miałem wrażenie ze zrobili z niego takie ciapowatą wersje zresztą całość jako film mnie rozczarowała, kontynuacji Spider-Mana z 2019 roku jeszcze nie oglądałem nie mnie po pierwszej części zwyczajnie mnie do filmu nie ciągnie :) - Wiec nie jesteś w opinii odosobniony chociaż zdaje sobie sprawę że jesteśmy zapewne w mniejszości :) - Co d Reynoldsa to od aktorsko uważam ponad przeciętność się nie wybija, nie mniej zaraża w filmach swoją pozytywną energią i to jest jego plus. Co do Disneya to ostatnio mnie rozczarował zakończeniem Star Wars i mówi to człowiek któremu akurat 7 i 8 się spodobały zwłaszcza na tle 8 uważam zakończenie to jakieś chaotyczne filmidło tak naprawdę bez żadnego wątku, nie mniej czekam na niektórej filmy ze studia Disneya mam tu na myśli Mulan a to dlatego że jako jedna z niewielu aktorskich animacji nie zapowiada się wyłącznie jako kopia animacji.
Reynolds jest dla mnie w filmach niesamowity,z wyjątkiem Green Lantera którego on sam krytykuje,natomiast dzisiaj się dowiediałem dlaczego Tom Holland jest tak lubiany a to dlatego że jest uroczy według 90% populacji na świecie.
Hmm dla mnie w filmie był zwyczajne ciamajdowaty, ja natomiast wychowany na animacji z lat 90-tych gdzie to był już dorosły pracują gość, trudno mi było oglądać taką wersje Spider-Mana - Do samego aktora nic nie mam bo pokazał w innych filmach że ma chłopak talent, tutaj w roli Spider-Mana zwyczajnie nie ma też szans się zbytnio wykazać.