Końcówka ostatniej części dosłownie przypomina fabułę ze Spidermana z 2002, czyli Peter wynajmuje mieszkanie od jakiegoś gościa, więc mam nadzieję że przez wypadek z połączeniem wszechświatów Peter po prostu zakocha się w córce właściciela budynku (Sadie Sink?), a nie że będzie ganiać za MJ, skoro w kawiarni dał sobie spokój z wytłumaczeniem jej sytuacji która się wydarzyła. Oczywiście że w obsadzie jest MJ jak i Ned, Peter idzie na te same studia, a Bruce pewnie został nauczycielem w szkole.