PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=138713}
6,6 144 tys. ocen
6,6 10 1 144091
5,0 50 krytyków
Spider-Man 3
powrót do forum filmu Spider-Man 3

Dobra dobra !!!

ocenił(a) film na 7

Ja mam pytanie. Czy ktoś ma jakiekolwiek pojęcie jak długi będzie film?? Wg mnie zapowiada się najlepsza część bo o ile mi wiadomo pojawi się Venom, Goblin i jeszcze jakiś przeciwnik. Sama postać Venoma jest już dużym plusem, bo wg mnie jest to najciekawsza postać z całej historii Spider-mana, poza nim samym. I dupa by była jakby, film okazał się krótki jak X-men 3.
I czy ktoś mi powie. Pająk zginie czy nie??(CHCE WIEDZIEĆ!!!)

ocenił(a) film na 6
Szajba

Poczekaj to się dowiesz:-)

ocenił(a) film na 7
Szajba

nie zginie bo w planach jest czwarta część, raczej symbiot zginie

deamon82

jeśli wierzyc wywiadowi który był udzilony na Comic-soonie to zginie Venom ale historia symbiotu nie skończy sie

ocenił(a) film na 7
korona1989

oby nie, bo to mój ulubiony czarny charakter marvelowski

deamon82

czytałem gdzieś wcześniej że Raimi wogóle nie chciał wprowadzic do tej części Venoma gdyż nie przepadał za tą postacią,dopiero nacisk producenta spowodował że reżyser zmienił zdanie więc trzeba sie cieszyc z tego że Venom wogóle sie pojawił; tak naprawde Raimi wprowadza do swoich filmów tych przeciwników którzy mu najbardziej odpowiadają ale to Venom jest najciekawszym czarnym charakterem Spidera więc powinien dostosowac sie do większości fanów

korona1989

No więc tak .. pewne są 3 rzeczy .... bedzie conajmniej 3 przeciwników ( Vrnom , Goblin - bedzie nim Harry pryjaciel parkera i sandman - człowiek piaskowy :] ) to wiadomo na 100% może bedzie tego więcej ... Raczej nie zapowiada sie porażka typu X-men 3. Spaidey nie zginie bo ma być poodbno 6 części ... co do 4 części sie już dogadują :] ... Jedyne co może być zaskakującego to śmieć Kiti ( M.J. Watson ) ale nie jestem jeszcze tego pewien .. w komiksie Marvela zginęła .. ale mniejmy nadzieję ze to jeszczen nie w 3 części :( Szkoda było by :pp ten film bez Kirsten bedzie nudniejszy :P wnosi ona wiele świeżosći w wydazenia .. :]

ocenił(a) film na 4
MaX_35

Jak dla mnie robienie kolejnych czesci Spiderka jest kompletną klapą.Ja poprostu nie widze wiekszej potrzeby....A jesli ( a co jest very prawdopodobne) trojeczka sprzeda sie za duuzzzaa kasę ( bankowo na film do kina pojdą wszyscy ktorzy udzielają sie na forum :D:D ) to pewnie będą kolejne spiderki...Ale bedzie to wtedy czysta komercha ... a te 3 czesci mysle wprowadzą ) 2 wprowadzily ) cos ...nowego, swierzego do kanonu ekranizacjii komiksów.Są jednymi z lepszych w swoim gatunku..


Ja osobiscie nie chcailbym kolejnych czesci...3 filmidełka mi w zasadzie wystarczą...:D:D:D Choc.... Kusi mnie opcja filmidła z Carnagem..:D:D:D ojj tak...to byloby cos..:D:D:D

Longusiowe_Szalenstwo

Jak dla mnie to sprawa ma się tak, żebłędem nie jest to że zrobią kolejne częśći tylko to że na siłę chcą zakończyć na częśći trzeciej, a tylko jeśli film zarobi kasę to zrobią kolejną. A w takim wypadku może być zagmatwane jak z X-Men 3, dali podtytuł "The Last Stand", że niby zamknięcie trylogii... uśmiercili główne postacie a teraz myślą jak to odkręcić... przy czym może dojść do absurdów.. ech szkoda gadać... pisać znaczy się ;]

ocenił(a) film na 4
van_Gregorian

No,,,,, i kolega Gregorian... podsumowal krotko moją wypowiedz..Dzieki Ci dobry czlowieku... ze myslisz jak Ja.. :D

ocenił(a) film na 7
van_Gregorian

kogo masz na myśli mówiąc główne postacie? Xavier żyje, Cyclops? nie było pokazane że zginął napewno, Jean może się odrodzić bez problemu. Więc kogo przegapiłem?

deamon82

Nie ma za co Longer :D

Demon nikogo nie przegapiłeś...

O to mi właśnie chodzi... pojechali z kim mogli (tak skrócili czas projekcji, bo niektóre postaci stały się dla nich zbyt skomplikowane, tj. ich osobowości ciężko byłoby im poprowadzić) ale tak niby na niby i wszyscy wiemy że każdemu mogą zrobić respawn... przy czym w poprzednich częściach czegoś takiego nie było... Toad dostał piorunem, Sabertooth spadł ze Statuy... w dwójce Stiker się utopił... a w trójce... pomijam oczywiście Jean bo się jako Phoenix może odrodzić... i pewnie w X4 też powie że nie wie jak to możliwe... a hmm, właściwie to raczej będzie to miała gdzieś bo już Jean może nie istnieć... no po prostu nie mieli pomysłu jak wytłumaczyć powrót Jean.
No bo jak długo ona była pod tą wodą... musiała być niekrótko skoro włosy jej urosły. A ten ognisty kształt pod wodą w dwójce to olali i to równo, szczególnie że się poruszał, a nie stał w miejscu i się... no nie wiem np. kurczył tworząc to telekinetyczne pole... Singer raczej miał inne zamierzenie co do tego motywu.
Ogólnie rzecz biorąc śmierć postaci była tylko zabiegiem po to żeby filmowcom było łatwiej zrobić film bez głębokich przemyśleń ale za jakże dramatyczny ;p
Taa panie Avi Arad to po to był ten wywiad z przemową że film jest głęboki i skłania do równie głębokich przemyśleń... po to żeby zamydlić oczy że macie niedorobiony scenariusz...
Ja nie mówię oczywiście że X3 to zły film... no ale jak dla mnie poniżej oczekiwać i zapewnień.
Oczywiście nie mówię że X1 i 2 były bardzo, bardzo głębokie ale nie były nastawione tylko i wyłącznie na akcję. No X3 też miał parę takich perełek odnośnie przemyśleń... co prawda to prawda.
Dlatego też film mam w ulubionych ale to po części dlatego że lubię uniwersum Marvel?a.

No ale sorry że się tak rozpisałem... to nie forum X3.

van_Gregorian

Poprawka, w jednym ze zdań miało być: "ale za to jakże dramatyczny ;p".
Zjadłem wyraz "to".

van_Gregorian

Sam Patrick Stewart w wywiadzie dla IGN.com mówił, że jego postać mogła być inaczej poprowadzona ale za to tak było bardziej dramatycznie.
No i efektowniej też... co nie?

van_Gregorian

Hmmm ale w przypadku SM może być inanczej ... MArvel trochu tego zrobił ... 4 cześć raczej bedzie bo i reżyser i aktorzy w wywiadach sie juz wypowiadali ze swietnie by bylo .... Może nie bedzie to taka zbieranka resztek jak w przypadku X-mena przynajmniej mam taka nadzieje ... Wszystko się wyjaśni tak jak powiedzieliście po premieże .. czy film sie sprzedał czy nie ... a jak znam zycie sprzeda sie i to bardzo dobrze ... to 4 część ukaże sie za jakieś 2 lata .. :] Dobrze bedzie nie nazekajcie :D

ocenił(a) film na 7
van_Gregorian

jeżeli nikogo nie pominąłem to o jakim odkręcaniu mówisz? wszystko wyjaśniłem, żaden problem z tymi posatciami żeby się znów pajawiły
,, no po prostu nie mieli pomysłu jak wytłumaczyć powrót Jean" , czy ty oglądałeś X3 czy jakieś opisy przeczytałeś, przecież Xavier powiedział że była w kokonie telekinetycznym

deamon82

Nawet nie jestem pewien żebym chciał żeby się na powrót pojawili.. no bo to tak jakby ta część wtedy niezbyt potrzebna... co do Cyclopsa czy Pyro to się zgodzę mogą sobie powrócić... no ale Jean mimo że to Phoenix to sam nie wiem...
Nawiasem mówiąc mam nadzieję, że powstanie X4 i że będzie go robić Singer. Choć po tym nieciekawym zgrzycie miedzy nim a szefostwem to nie wiem czy jego powrót będzie możliwy...
O odkręcaniu pisałem w pierwszym poście...
W drugim napisałem już, że chodzi mi tu głównie o to że nie mieli pomysłu jak poprowadzić postaci to je wykluczyli z historii... Cyclops... tak, nie ma dowodu że zginął... Angel, ja uważam że ta postać była potrzebna ale też cosik jej mało... w ogóle X3 wygląda jakby to było X2,5. Krótkie to i za szybkie... scena po scenie skaczemy z jednego miejsca do drugiego...
A w ogóle to tu Cię mam... pytanie czy Ty oglądałeś film czy czytałeś opisy ;] bo Xavier powiedział że jedynym wytłumaczeniem mogłoby być to iż moce Jean stworzyły telekinetyczny kokon, a dokładniej pole siłowe... mogłoby... czyli domniemuje... nie jest pewny na 100%... w ogóle wszystko w tym filmie takie domniemane... powrót Jean... ona sama nie wie jak... Xavier też tylko tak sobie to wytłumaczył... Cyclops nie ginie na pewno (wiem, wiem on żyje i tyle)... Pyro... no tak gdzieś on się posiał po tym jak mu Iceman pociągnął z baśki bo od takiego czegoś się nie ginie, hehe... tak samo Juggernaut... tylko Callisto, Arclight i Quill zginęli na 100% no bo przecież Juggernaut jest za fajny z tym sarkastycznym humorem żeby zginąć... a Pyro to też mu pewnie dadzą szansę się poprawić ;P no sorry ale ani scenarzyści, ani nikt z twórców po tym jak odszedł Singer nie wiedzieli co robić... pogubili się z pomysłami... ich ?gość co się zna? odszedł robić Supermana :

ocenił(a) film na 4
van_Gregorian

Mozna wywnioskowac .. ze scenarzysci X MenIII sami sobie pokomplikowali sprawę.Jezeli Singer bralby sie za X4 to znak ze Bog istnieje:P Wogole jak dla mnie X3 jest filmem slabym....Scenariusz jest monotonny i nieciekawy...Film technicznie jest rewelacyjny to wie kazdy..Ale chodzi o dobre, proste przekazanie historii mutantów.Pierwsze dwa filmiki Singera byly swietne.A to III to niewiadomoco...:P:P:P Mam nadzieje ze to sie nie powtorzy ze Spiderkiem 3..:P to znaczy..ze namącą ostro ze scenariuszem i a potem ( o ile powstanie SM4 a zapewne tak tez będzie :P ) bedziemy swiadkami tajemniczego respawna cioci May, ktorą Venom zjadł na podwieczorek... Ludzie, to juz scenarzysci nie mają wyobrazni???!!!!

Szajba

Widzę, że wszyscy opieprz...ją "trójkę" mutantów jak się tylko da. Ok, przejdżmy do konkterów. Film jest rzekomo przez niektórych posklejany, ponieważ ma być dynamiczny. Nie ma zbyt wielu scen o tym, jak to mutańci są uciemiężeni itp. To juz było w jedunce i dwójce. Po co się powtarzać? W końcu to jest kontynuacja, a nie film "samemu sobie" wrzucający w środek akcji. Rewelacyjny prolog, który już w skrócie pokazuję nietolerancję dla zjawiska mutantów (ojciec Warrena). Poza tym narracja każdej częsci była dostosowana do pewnej centralnej postaci (nie znaczy to, iż musiała być to główna postać filmu). W jedynce mamy stonowanie pasujące do Marie, w dwójce opowieść na skraju "co jest po drugiej stronie lustra", i tu may Logana. Trójka mówi o Phoenix, a ta jest chaosem samym w sobie, dlatego powieść jest pozbawiona dłuższych scen, jest mniej stonowana, bardziej agresywna. Po co dodawac kolejne sceny mówiące o miłości Logana do Jean, skoro to już było. Tu mamy dwie sceny, które to pokazują w 100% (rozmowa z Ororo, śmierć Jean). Poza tym, tak, jak Singer dał furtkę dla "feniksa", tak Ratner dał furtkę Rogue i Magneto (Erik ma nadal swoje moce, a może nawet ma ich więcej, Marie była przecież super-silna i potrafiła latać, kto wie, co się stanie z Raven). Faktem jest, brak kilku scen pozostawia pewien niedosyt (co stało się z Juggernautem), ale osobiście uważam, że jest to godna kontynuacja sagi. Tym razem Singer zajął sie Superman'em, i uważam, że średnio mu to wyszło. To moja opinia na temat X3, ale może się mylę.
Co do pająka, robi ten sam reżyser, więc może być dobrze. Jednak oby nie popadł w niepotrzebny przepych, bo póki co, to zawsze był jeden wróg w filmie, a teraz ma być Venom, Sandman, Goblin (nie wiem, czy green, demo lub hob). Słyszałem także, że może pojawić się Lizard oraz Mysterio (aczkolwiek ten ostatni może być w czwórce). Nie da się ukryć, Eddie Brock powinien rządzić w tym filmie, ale pamiętajmy, że sama postać i jej komiksowa historia nie wystarczy, aby film był dobry. Pozostaje nam czekać ma kolejną odsłonę przygód pająka, a przed nimi zadowolić się (o ile nie spierd...lą) kolejnym herosem Marvela. Ghost Rider u nas juz pod koniec marca 2007.

ocenił(a) film na 7
halfblood

Jeżeli chodzi o moje zdanie na temat X3 to masz tutaj link:
http://www.filmweb.pl/topic/451671/3+lata+czeka%C5%82em+na+ten+film++po+to+by+by %C4%87+rozczarowanym++++++7+10.html [www.filmweb.pl/topic/45...]
Pozdrawiam.

ocenił(a) film na 6
Szajba

No i znów to samo. Po raz XXX... muszę pisać wyjaśnienia na temat Venoma. Film na mój gus bedezie miał około 150 minut, ale to tylko moje domysły. Spider-man przeżyje. Venom nie zginie ale to będzie jego koniec. Czyli w wyniku walki, Venom zostaje bardzo poturbowany i symbiot się od niego oddziela, chce połączyć się ze spider-manem ale ten odstarsza go biciem dzwona. Symbiot najprawdopodobniej zostanie wykorzystany w następnej części, chodzi mi tu o Carnage. M.i. nie zginie tylko ciocia May. I SPOILER SPOILER....................... .............................. .............................. .............................. ........................Już o tym pisałem ale jak zawsze wszyscy zapominają zginie też Harry Osborne.

Stefan_Mirecki

Harry jeśli dobrze pamiętam .... ( co tez wynikało z zakonczenia SM2) będzie goblinem i zginie ... Darth jak dobrze że tu czuwasz :D Wszyscy powinnie odskonale pamiętac ze juz to pisalez z kilkanascie razy .. ale ... no cóż ... widocznie nie pamiętaja :D Mi też się wydaje tak jak tobie że powinien trwać cos okolo tych 150 - 160 min .... Raczej do 3 h nie dojdzie bo to było by juz troszku za dlugie ... ale kto wie ... Po ilości przeciwników można sie spodziewać ze bedzie to długie XD mniejmy nadzieje ze wszytski mwydażeniom poświeca odpowiednio dużo czasu i nie bedzie niewyjaśnionych sytuacji ... Na wszytsko powinien znaleźć się czas ... Pozostaje nam czekac na premiere :D