Jak stwierdził kiedyś Sam Raimi "Ciągnięcie serii ma sens tylko wtedy jeżeli pod koniec parodiujemy ją". No i proszę - Armia Ciemności była świetnym pastiszem wcześniejszych "Evil Deadów", a teraz Spiderman 3, wyśmiewa się trochę z konwencji Spidermana 1 i 2...
Np. scena na moście - widzimy najpierw Dunst z łzami w oczach, Maguire stoi plecami do kamery. Kamera na twarz Maguire - i w tym momencie wybucha śmiech na sali :) Płaczący Maguire wygląda prześmiewczo.
Później wskakuje w symbiota, i zmienia się w typowego przedstawiciela nurtu EMO - fryzura w stylu Bullet From My Valentine, wyraz twarzy "dajcie mi spokój, idę się pociąć" orazzachowanie :)
Spacerek ulicą - no tu już przesadzili :) Pan Parker robi z siebie kretyna przed połową miasta :)
Tylko, że widzowie nie chca oglądać parodii, ale prawdziwy, film akcji z dylematami i poważną problematyką, z którą musi się zmierzyć nasz bohater. Jak byśmy chcięli oglądć parodie to można zobaczyć serię pt. "Straszny film". Jeżeli ten film mał być parodią i taka rzeczywiscie jest filozofia rezysera to może czas aby Raimi zmienił profesję. To jest skandal ---> parodia, drwina z odbiorców.
Ja osobiście uważam, że wszystkie części były... zajerzyste xD Normalnie zawsze z znajomymi mamy taką polewkę na Spidermanach, że nie ma jak ;)
I właśnie dlatego warto oglądnąć chyba te filmy - dla poprawienia sobie humoru. Wiem, że to może dziwne z naszej strony, ale na serio, bawi nas słuchanie kolejnego wyznania Parkera, jego rozterek i problemów...
Proszę o wyrozumiałość ze strony prawdziwych i wiernych fanów - ja mam swoje zdanie, wy swoje :))
Zatem... Spidermanie - PRZYBYWAJ!
P.S. Jeśli można spytać, jak tam wypadła w kwestii humorystycznej 3 część? Śmieszniejsza od 1 i 2? Warto iść? ;> ;P
Pozdrawiam wszystkich.
Tam jest kupa śmiechu, do tego stopnia, że aż kiczowata, ten film to jakaś pomyłka. Moze to wersja alfa?
Spidermany są pokazem jak można spaprać pomysł na bardzo ciekawą adaptacje komiksu... Pole do popisu ogromne,fanów spidermana wielu,a filmy są...nienajlepsze
1 w kinie mi sie nie podobała,tzn zawiodła mnie...
2 to już troszke dorosłem i zobaczyłem jak to spaprali historie pajączka...
3 to już parodia na całej lini;] Scena finałowa,gdzie tłum kibiców śledzi dokonania spidermana to kpina;] Aktorstwo poraża,zwłaszcza pana Spidermana i pani Spiderman... A przemiana Tobeya w jakiegoś naćpanego chłopczyka to śmiech na sali...
Ogólnie to baaaaardzo jestem ciekaw jak wypadnie 4 część. Może powstanie komedia na miare Teksańskiej masakry... ;]