Za niska ocena , nie znacie sie na filmach...Wszystkie części są zajefajne !
1 . 10/10 , 2. 7/10, 3. 9.5/10 w drugiej czesci zle trafili z wrogiem spidermana wybrali nie tego co trzeba
Moim zdaniem za wczesnie tez zrobili Venoma..venom powinien byc gdzies w czwartej czesci dopiero bo w bajce to w sumie Venom i Carnage byli najsilniejszymi przeciwnikami Spidermena..a ta najnowsza jedynka zdjae mi sie ze bedzie chałowa..mniejszy budzet dostali na zrobienie tego filmu i wogole spider-men nie bedzie mial naturalnie pajenczyny z reki tylko z wyrzutni jak w bajce..a jesli nawet beda jakies dobre efekty to nioe mozna porownywac do tamtej pierwszej czesci bo tamta wyszla 2002 roku mieli wtedy slabsze efekty i wogole..ona wyszla 10 lat temu..
skoro pierwszy byl green goblin to po nim powinien byc hobgoblin bo ten drugi ukradl osbournowi technologie
W tej najnowszej robia tylko dobrze ze pokazuja rodzicow napoczatku i pierwszym wrogiem jest jaszczur tak jak w bajce
a kto potem nie powinno byc chronologicznie jak w bajce bo zazwyczaj wrogowie spidermana w filmach gina ,pierwszym przeciwnikiem powinien byc shocker + electro a w walce pomogl by mu scarlet spider
Według mnie dwójka była najlepsza, głównie dlatego, bo był w niej najlepszy z wrogów spidermana :D wg mnie
No tak ... Ock był nijaki u Raimi,ego. Przecież to egocentryk, zakompleksiony i niestabilny emocjonalnie naukowiec, choć nie jest on zupełnie pozbawiony uczuć. A u Raimi, ego? Taki miły pan i altruista, a na dodatek na koniec jeszcze się nawraca na dobrą stronę po patetycznej gadce Spidey,a :)
Octopus został wspaniale przedstawiony, w kreskowce byl za odważny zbyt charyzmatyczny a w filmie jest to zwyczajny czlowiek, naukowiec tracacy ukochana... Spodziewaliscie sie Burneiki w roli Oktopusa???
To ze Tobie sie podoba, nie oznacza ze wszyscy maja ten film kochac. sa gusta o ktorych sie nie dyskutuje. dalem 6, bo mysle ze to najlepsza czesc z 3, ktore wyszly. z pewnoscia obejrze najnowszy, ktory wyjdze w tym roku i mam nadzieje ze przebije te 3 czesci a trudne to raczej nie powinno byc.
Masz racje, chociaż nie wszystkim musi się podobać akurat to co Tobie, to jednak mi sie podoba cała trylogia jest bardzo fajna i wątpie żeby nowy Emejzing Spajder Men ją przebił - jedyna część z trylogii jaka mnie irytowała to część druga, gdzie nie dość że Octopus mi się nie 'podobał', to jeszcze jakiś taki dziwny w porównaniu do 1 i 3.
Masz racje lawet fajne były te część i wątpię żeby przebił je nowy spider man no ale widzisz w tych czasach spider mana 4 z komputerowym strojem i huśtającym się człowiekiem wyglądającym jak by latał w powietrzu
Film bardzo dobry aczkolwiek zastanawiam się po co było na siłę upychać Venoma i Sandmana w jednym filmie. Zupełnie te wątki nie miały ze sobą nic wspólnego. Lepiej by było umieścić np Carnage i Venoma. Lub jednego z tych....panów. A teraz mamy kolejnego Spidermana , historyjka zaczyna się od nowa. Dobrze że chociaż postacie zmienili,bo oglądając nową MJ cały czas porównywałbym ją do Kirsten Dunst , nowego Harrego do Franco a nowego Goblina do Dafoe. Chociaż i tak pewnie porównań twórcy tego filmu nie unikną.
Na świecie nie żyją tylko fani spider mana .To że tobie się film podoba nie znaczy że innym musi.Mi się podobają różne gnioty które mają ocenę nawet poniżej 3 ale nie wciskam innym że to arcydzieła.Spiderman żadnym arcydziełem nie jest .Żadna z części nie zasługuje w moim mniemaniu na więcej niż 6 .
A mnie się wydaję,że to najgorsza część spośród trylogii o Spidermanie.Kilka głupich wstawek Raimi zapodał(takich typowo xenowatych)co moim zdaniem zepsuło klimat.Pierwsza część była najlepsza,ale i tak moim zdaniem nie umywała się do ani jednej części o Batmanie braci Nolanów.Właśnie ekranizację braci Nolanów uważam za na razie najlepsze filmy o bohaterach malverowskich,choć nie widziałem wszystkich produkcji z tymi bohaterami.W trzeciej części Spidermana,tak sądzę,wszystko zostało tak po łebkach opowiedziane.Tak jak by się komuś spieszyło.Zgadzam się ze zdaniem,że Venom za szybko się pojawił,a jak wiadomo to był chyba najsilniejszy z wrogów Spidermana.Plusem trzeciej części jest postać Sandmana.Bardzo podobał mi się w tej roli Thomas Church.W ogóle fajnie całkiem zrobione efekty pod tego bohatera.No ale to jeden z nielicznych plusów,który teraz przychodzi mi do głowy:)