PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=138713}
6,6 144 tys. ocen
6,6 10 1 144034
5,0 50 krytyków
Spider-Man 3
powrót do forum filmu Spider-Man 3

Wiem, że mnie pewnie zaraz "zjedźiecie", ale najpierw obejrzyjcie film, a potem sie wypowiedzcie. Nie krytykujcie mnie za to, ze staram się obiektywnie pisac o filmie, ja też uwielbiam Spidiego, podobał mi się, ale jestem też rozczarowana:

Najpierw minusy(-)
1. No więc fabuła kuleje, za dużo wątków za mało czasu, ma się wrażenie jakby ktoś spakował za duzy prezent w za małą paczkę i niektóre rzeczy po prostu się wysypują:( Sceny są oderwane od siebie, brakuje między nimi połączenia, są cegły, ale brak zaprawy:( jak zobaczycie film to będziecie wiedzieli o co chodzi:(

2. Niestety gra aktorska nie powala:( szkoda, 2 pod tym względem była duzo lepsza, postaci są takie sztuczne i mało przekonywujące ( zwłaszcza panna Dups) oczywiście to nie jej wina, ale skryptu, dziewczyna jest bez życia, niestety James Franco też momentami jest sztuczny, no i Tobey, który dał z siebie ile mógł, ale nie uratował filmu:( Najlepiej gra ciocia May ;)niestety wiele scen, które miały wzbudzić nasze łzy, są raczej śmieszne:)Postaci są jednowymiarowe, papierowe, za mało dramatyzmu i psychologii, zresztą sami zobaczycie

3. Dialogi, tu uczucia mam mieszane, raczej kiepskie, chociaż jest kilka dobrych elementów:)

4. Wrogowie, hmmm, nic nie pobije Moliny/Octopusa, nie ta gra, nie te spojrzenia... po prostu to nie to...

5. Za duzo wątków, niektóre nigdzie nie prowadzą:(
Teraz (+)
1. Efekty specjalne ----> miodzio -----> na pewno dostanie oskara:)
2. Humor ------> i to dużo, rewelacja
3. Znowu gra aktorska, wiem, że dałam ją do (-) ale są też super sceny, i znowu James Franco, rewelacyjna gra mimiką, z jednej strony sztuczny z drugiej naturalny (zależy od scen)-----> ostatnia scena nie jest taka dramatyczna:) da się przeżyć.
4. Dużo akcji, ogromne przedsięwzięcie, brawo, niestety jak juz napisałam trochę tego za dużo( jest to zatem +, ale i -)

Niby jest wszystko, ale czuję niedosyt, niektóre sceny jakby były niedokończone, urwane, zaraz potem pojawia się scena, która z poprzednią nie ma związku, po prostu film się urywa...

Starałam sie jak najlepiej pokazać, to co wg mnie jest wadą, a co zaletą, myślę, że się zgodziacie:) Moja ocena? niestety 7/10, nie pobije 2, która była bardziej spójna:) Po wyjściu z kina po SM2 miałam ochotę na jeszcze i jeszcze... widziałam 2 trzy razy w kinie i kilkanaście w domu, ale tutaj nie mam ochoty oglądać SM3 po raz kilejny... Przykro mi, bo liczyłam na coś więcej... dużo więcej...

ocenił(a) film na 10
Nigtingale

ej

bo ja nie bylem jeszcze

harry zginie??

ocenił(a) film na 2
Red_Spider_2

ja się w dużej mierze zgadzam z tą krytyką. brakuje mi tej gry charakterów, która w dwójce była świetna
tak samo zgadzam się z lekkim brakiem spójności między scenami. szczególnie na początku. jakoś tak osobno pokazana każda scena, nieprzyjemnie dosyć to wyglądało niestety.

no a harry ginie

ocenił(a) film na 10
mik



a jak oceniacie wyglad Venoma???

dobrze byl odwzorowany???

ocenił(a) film na 2
Red_Spider_2

no brakowało tej jego szczęki, języka i białego logo. postura też nie ta. to pewnie celowy zabieg, bo zresztą dużo rzeczy raimi zmienił względem komiksu, widać zależy mu żeby film był bardziej autorski niż inne ekranizacje komiksów marvela.
poza tym szkoda, że venom nie miał tego swojego podwójnego głosu i że nie mówił w liczbie mnogiej

ocenił(a) film na 7
mik

Niestety, Venomem jestem rozczarowana, wszystkim, ciężko mi to pisać, alejestem b. zawidziona:( a wy, piszcie, na prawdę jest mi przykro, bo ten film jest dość kipski w porównaniu z 2:( buuuuu

ocenił(a) film na 7
Nigtingale

Ale nie było wielu osób wypisanych w spisie grających np. Adriana Lectera, albo Flasha Thompsona, o co chodzi?

ocenił(a) film na 7
Nigtingale

Aaa i pełno jest analogii do jedynki, jakby reżyser nie miał więcej pomysłów jak niektóre kwestie rozwiązać np. Harry umarł niemal dokładnie tak, jak jego ojciec, nie było lepszego rozwiązania?

Nigtingale

Co rozumiesz przez pojecie "lepsze"?
Zapewne takie były zamierzenia, które reżyser dokonał, a sama analogia do czesci pierwszej jest moim zdaniem jak najbardziej słuszna - w końcu to sequel. Ale nie ma sie co przyczepiać, nowych wątków też nie brakowało. Gdyby było więcej nowych rzeczy, to mielibysmy niezły "burdel" na ekranie zalatujący 140 minutową telenowelą. Nie zapominajmy, że to JUŻ 3-cia odsłona Spider-Man'a. Moim zdaniem jest to bardzo dobrze zrobiony film (jako kolejna część).

Nigtingale

ten film jest najlepszy od 2 czesci

ocenił(a) film na 7
Kinomaniak20

Możliwe, ze w. niektórych z was jest lepszy, ale ja tak nie uważam;)myśle, ze jest dobry, ale nie rewelacyjny; zapraszam do dyskusji

ocenił(a) film na 7
Kinomaniak20

Do -----> Kudłacz, chodzi mi o to, że Harry został zabity swoją własną bronią ----> ostrzem wystającym z tej latającej "deski", a jego ojciec też zginął, bo ugodziła go jego własna broń! o to mi chodzi, yo jest po prostu smieszne;) Nie mogli go przebić czymś innym? Harry zginął niemal w dokładnie taki sam sposób jak jego tatuś:(

Red_Spider_2

harry zginie, ale na na początku jak się może wydawać, ale na samym końcu...

ocenił(a) film na 4
Nigtingale

A ja sądziłem że wszystkie oceny będą na +

ocenił(a) film na 9
Rales

No cóż, każdy inaczej może interpretować ten film;
zauważcie tylko fakt, że w żadnej recenzji w Internecie nie znajdziecie wzmianki na temat minusów założycielki tego tematu.

Podoba mi się najbardziej recenzja redakcji FW - przede wszystkim zachęca i treść recenzji nie jest schematyczna i prostolinijna jak u założycielki.

Argumenty jednak Twoje nie powalają.
Wystarczyłby choć jeden mój kontrargument by móc odeprzeć Twoje ataki (w postacie minusów) na tenże film.

Co gorsza umieściłaś sporo spoilerów; więc przykro mi bardzo - ale odebrałaś mi tą satysfakcję bycia na tym filmie (na ostatniej części).

Pozdrawiam.

ocenił(a) film na 7
freepick

Do ----> Smokq -----> a gdzie czytałeś recenzje, bo ja na zagranicznych stronach, moge dać linka, jest tam wiele minusów, min. tych, które ja wysnułam, a i tak nie sa to wszystkie. To podaj te kontrargumenty z przyjemnoscią się z nimi zmierzę;)

ocenił(a) film na 6
Nigtingale

Droga mario221

Właśnie wróciłem z kina i chciałem się zabrać za napisanie jakiegoś postu. Wyjęłaś mi to wszystko co napisałaś z ust. Mam dokładnie te same odczucia.

Dodałbym jeszcze, że przy niektórych dialogach czułem się jakbym oglądał wenezuelską telenowelę.

Spider Man 2 był dużo lepszym filmem, było więcej momentów które mnie wciskały w fotel.

Ogólnie oceniam nawet niżej niż Ty, bo 6/10 i ocena w dużej mierze jest podyktowana efektami specjalnymi które rzeczywiście "rządzą" i współpracą Goblinka i Pajączka na koniec.

ocenił(a) film na 7
emike

Wcale się nie cieszę, ze moja opinia jest jaka jest:( Żal mi tylko, ze tyle kasy poszło w ****, możnabyło to zrobić o wiele fajniej, tylko z 2 wrogami;) np. Venoma zostawić na nastepny film:( a nie 20 minut Venoma i klops, koniec... wrzucić tutaj Sandmana, GG2 rozstrzygnąć wątek Peter& Harry, po co wogóle uśmiercać Harrego? świetna postać, a konczy tak marnie, reżyser mu praktycznie całe zycie "przesrał" i jeszcze na koniec go zabił, a jego śmierć wcale nie była smutna, niestety jak to oglądałam to śmiać mi sie chciało:( To jest jak bieg do finału z przeszkodami:( Mogli zostawić Venoma i pociągnąć wątek Gwen, rozbudować go..., rozbudować watek Harrego i Sandmana i powoli zmierzać do końca, a nie z prędkością światła zaliczać i odchaczać wszystkie punkty niezbędne do zrobienia filmu science-fictio-dramatu-melodramatu, po trochu z każdego, wymieszamy wszystko i powstanie wybuchowa mieszanka, damy widzom jazdę jakij jeszcze nie widzieli.... ale i tak jest sporo super rzeczy:) Mimo wszystko dzięki Sam:) oby nastepnym razem było lepiej...

ocenił(a) film na 4
emike

Właśnie wróciłem z kina i miałem napisać moją opinię...Patrzę, a zrobił to ktoś za mnie ;) Niestety, spodziewałem się lepszego filmu, a otrzymałem najgorszy z trylogii (oby). Za dużo wątków, przez co każdy z nich jest potraktowany po macoszemu (np. Sandman i jego córeczka), mało przekonywujący Tobey w roli Black-Spider-mana (grzywka mnie śmieszyła, ale fakt, że pomalowali mu oczy w scenie w barze... - to było żenujące), no i najgorsze - patos! Jak zobaczyłem Spider-Mana na tle flagi USA, zrobiło mi się niedobrze. Ta scena jeszcze dobitniej wskazuje na to, że film jest średni. Nie mogę mu dać więcej niż 6/10, a to tylko dlatego, że:
- jestem fanem Człowieka Pająka,
- efekty specjalne są świetne (szczególnie "narodziny" Sandmana)
- Mary Jane :)

emike

Ja w kinie jeszcze nie byłem i także nie nastawiam się na super produkcję, bo mam nauczkę bo "Zemście Sithów" dwa lata temu. (Fabuła i wszystko inne na bok na pierwszy ogień efekty specjalne) Przeczytałem kilka postów na filmwebie i muszę wysnuć wniosek że ludziom po prostu się kończą pomysły.

ocenił(a) film na 10
emike

Obejzalem kilka godzin temu i wedlug mnie to najlepsza do tej pory czesc , pelno akcji a efekty super ;] , "blondyna" mogla zagrac lepiej ale zaden film niejest doskonaly :P . I super zwrot akcji na koniec niesadzilem ze bedzie walka 2 na 2 i zeby harry niezginol ratujac spidey a by powstala kolejna czesc i w niej M.J Watson doznala jakiej mutacji ( "male odejscie od realiów" ) bysmy mielsi szkolna paczke super bohaterów Fantastyczna Trójke :P

Wedlug mnie jeszcze raz super film

ocenił(a) film na 9
dynio158

A ja się tylko dziwię... jak można iść rano do kina :]

ocenił(a) film na 7
freepick

Chodzę na 10 bo wtedy jest b. mało ludzi, a w kinie i tak jest ciemno:)

ocenił(a) film na 6
Nigtingale

A nic nie wkurza jak masa ludzi w kinie i jeden przez drugiego komentujący akcje, do tego - im więcej ludzi tym większe prawdopodobieństwo, że większa ilość ludzi nie wyłączy telefonów i wreszcie, nie denerwuje was jak musicie siedzieć po środku sali wśród tłumu który zazwyczaj nie ma pojęcia czym jest mydło?

ocenił(a) film na 7
emike

Brawo Emike zgadzam się:)

ocenił(a) film na 9
Nigtingale

No to moja opinia na temat filmu jest podobna ... efekty super i wogole (tylko czasami troche nic niewidac bo za szybko, albo ja mam wzrok juz słaby :P) ale fabuła to juz na (-) za dużo na raz tego wszystkiego, raz to zaraz zupełnie co innego niemożna sie na niczym skoncentrowac :(, ten motyw że wszystkie dziewczyny patrza na Parkera to troche przesada przeciez tylko grzywke sobie zrobił, albo ten taniec w barze no ten motywpoprostu do mnie nietrafia ...Co do Venoma, to takie małe nieporozumienie brak mu klimatu z komiksów i bajki,jak ma maske to wyglada jak żaba i skrzeczy jak by był w Jurassic Park :/ a ta amerykanska flaga to w kazdej czesci musi byc ? czy co denerwoje mnie to troche ale przezyje :) he. Ogolnie film mi sie bardzo podoba lecz druga czesc bardziej trafiła mi do gustu ...Pozdro wszystkim ;)

ocenił(a) film na 6
ThaGhost

Niewiem czy zauważyłeś/łaś (The Ghost), że te dziewczyny wcale nie patrzyły na Parkera z uwielbieniem tylko raczej z politowaniem lub zniechęceniem.

ocenił(a) film na 7
emike

Tak z politowaniem, on był po prostu żałosny, jeszcze w tych obcisłych dżinsach:( zachowywał się jak idiota;P

ocenił(a) film na 6
Nigtingale

Masz dużo racji, nawet bardzo dużo, ale ja się nie zawiodłem.

ocenił(a) film na 5
Stefan_Mirecki

no to jak jest w koncu podoba sie czy nie???ja jutro do kina lece,a narazie to niektorym cos w filmie nie pasi,to jak jest hit czy shit??

ocenił(a) film na 7
Stefan_Mirecki

Dziękuję Darth Venom, a myślałam, że mnie objedziesz:) ale oczywiście oboje wiesz, że tak do końca nie "zjechałam" SM3 był dobry, ale bez rewelacji, mimo to będę bronić Spidie`go jak niepodległości:) chyba żle napisałam spideiego, coś tu nie gra:)

ocenił(a) film na 10
Nigtingale

A mi sie film podobał, lepszy od jedynki gorszy od dwójki :D

ocenił(a) film na 10
Shakgar

Noi w tym filmie sprawdzilo sie powiedznie co za duzo to nie zdrowo :P
Wczesniej napisalem ze film byl super :] Ale po przemysleniach i jak czytalem jeden z artykułów ze ma niby powstac 4 czesc to wedlug mnie mogli sobie w tej czesci odpuscic Venoma a wzmocnic Sandman'a , a venoma dodac jako czarnego bohatera w 4 czesci jak by miala powstac ;] i ja bym na ich miejscu jakiegos bardziej zbudowanego chlopaka umiescil w roli Venoma a nie takiego cieniaka xD

I te mydlo : to kolo mnie jakis starszy facet siedzial to na poczatku mysalem ze sie cos rozklada zdeka :P

ocenił(a) film na 7
dynio158

No tak mydło:) ale się usmiałam:)

Shakgar

Dno, porażka , rozczarowanie :/ to są moje odczucia po wyjściu z kina a szkoda :( Jedynie efekty zrobiły na mnie wrażenie i w jakimś stopniu tylko one ratują ten film. Po tej czesci proponowałbym nie kręcić już filmów o pająku.

ocenił(a) film na 8
Nigtingale

UWAGA SPOILERY!!!!!




Ogólnie film nie był zły, ale parę rzeczy mi się w nim nie podobało.
Po pierwsze zachowanie Parkera jak wręczano mu klucz do miasta, zrobił się strasznie medialny, wcześniej taki nie był, i jeszcze ten pocałunek?! To było po prostu nie na miejscu, wtedy przecież jeszcze na niego venom nie działał!
Po drugie, sposób pokazania jego zmiany, to tańczenie na ulicy, taniec w pubie, to było śmieszne ale również żenujące, czułam się jakbym oglądała parodię tego filmu! Rozumiem, że reżyser chciał pokazać jak bardzo zmienił się Peter, ale mógł to zrobić jakoś inaczej...
Po trzecie, śmierć Harrego. Przez większość 2 i 3 części był "pokłócony" z Parkerem. Pogodzili się pod sam koniec i już musiał umrzeć! Jakby nie można było tego zostawić na następną część (bo słyszałam że powstanie), wogóle nie rozumiem po co śmierć Harrego była potrzebna, co to miało być odkupienie za winy?? Za to że chciał pomścić ojca?? Wg mnie jego śmierć była zbędna. Wystarczyło że umarł Edee...
Po czwarte spodziewałam się że postać którą zagra Topher Grace będzie dobra, że stanie się zła pod wpływem Venoma, a tutaj okazuje się że on był zły od samego początku! I nawet na końcu, kiedy Spiderman próbował go uratować rzucił się w to "coś". Naprawdę rozczarowałam się.
Spodziewałam się czegoś dużo lepszego, mogłabym jeszcze długo pisać, i pisać ale nie będe was zanudzać.
Wystawiam ocenę 7,5/10 gwiazdek. ;P

ocenił(a) film na 7
pitoresk

ja też jestem zawiadziona smiercią Harrego, tym bardziej, że w wywiadzie James Franco mówi, ze on jest niewinną ofiarą, no to jaka wina w takim razie?:( To prawda, chłopak ma skrzywione całe życie: rąbnięty ojciec, potem jego śmierc, problemy psychiczne Harrego, jego samotność, a na koniec jakby jeszcze było tego mało śmierć, pytam sie za co? to pytanie jak wiedzę nie tylko ja stawiam, ale i na innych forach też. Mogliby od Harrego pociągnąć fajny wątek ----> problemy psychiczne itp.. Jest to obok SM moja ulubiona postać i nie tylko moja, po co ją zabijać? Dla efektu? Patosu? darujcie sobie...

ocenił(a) film na 8
Nigtingale

Film był długi, w żadnej minucie się nie nudziłem, każdą scenę oglądałem z zaciekawieniem. Fabuła była genialna, nigdy bym sie nie spodziewał że będzie kilka przeciwników z którymi walczyć będzie spiderman. Końcówka najlepsza, bardzo podobała mi sie współpraca z Harrym. Dla mnie trójka jest dużo lepsza od poprzednich części. Z kina wyszłem z uśmiechniętą buzią, i to się dla mnie liczy najbardziej:) :) :)

ocenił(a) film na 7
Hopkins_44

Tak, scena gdzie Peter współpracował z Harrym była genialna, byli niczym jedno ciało:) A najlepszy był Harry do wszystkiego podchodził z uśmiechem:)cI ten moment jak Harry przyleciał i podałpeterowi Rękę to było suuuuper i tekst przy tej okazji też był suuuuper.

ocenił(a) film na 10
Nigtingale

Zgadzam sie z przedmowcami wspopraca Harrego z Peterem byla super , rozumieli sie bez słow widac ze kiedys i na koncu filmu byli przyjaciolmi ktorzy rozumieja sie bez słów :P

A co do ostatniej wypowiedzi maria221 to troche gdyby Harry grał w nastepnej czesci to co on by tam gral Team z Spider-menem to chyba nie :D
A jak by ciagnaol chorobe psychiczna : ciagle glosy ze ma pomscic ojca (gdyby niepogodzil sie z Spider-Man'em)albo cos w tym stylu jeszcze ta zjarana twarz to jak we wszytkich filmach z podobnymi wydarzeniami by moglby popelnic samobojstwo to chyba by gorzej wygladalo niz pomoc Spidey'owi i przez to odkupienie swoich bledow i pogodzenie z najlepszym przyjacielem :D

Takie jest moje zdanie ;]

ocenił(a) film na 10
dynio158

Wiem ze nie jestem w temacie ale ile jest kin w Lubinie :P

flyff1

flyff1 FTW

ocenił(a) film na 7
dynio158

Do -----> Dynio158, mógłby powrócić do roli Harrego Osborna;) i mieć problemy z narkotykami, alkoholem i samym sobą (depresja) ot i kolejny wielki problem na głowie Petera. A ponad to wyobrażacie sobie jak by to było gdyby np. któregoś wieczora zastukał do okien Petera, Harry na swojej "lotni" i by zaproponował wyścig po przestworzach NY? To byłyby super sceny ---> 2 przyjaciele razem, "bawiący się" się w przestworzach? Co do jego śmierci, mało mnie przekonuje odpuszczenie win, on po prostu kochał swoich przyjaciół, sam powiedział w szpitalu, że tak ich kocha, że mógłby za nich życie oddać:( i oddał, tylko ta smierć była mało przekonująca, przebity przez 2 szpikulce, poczekał, aż Peter skończy walkę, wysłucha Sandmana i wróci do Harrego by mu pwiedzieć, ze go kocha:/ I co wy na to? ale ja oczywiscie nic nie mówiłam, tylko się trochę uśmiałam.

ocenił(a) film na 10
Nigtingale

noto byloby juz spore odejscie od komiksoweych reali :P ale kazdy ma swoje zdanie i niektorym podoba sie bardzo (naprzyklad mi ) a niektorym mniej (naprzyklad tobie) tak juz jest z filmami ;]

ocenił(a) film na 7
dynio158

Tylko częsciowe odejscie bo przecież Harry maił problemy z LSD, alkoholem, ponad to miał własna rodzinę, zabicie go teraz odchodzi od fabuly:(

ocenił(a) film na 5
Nigtingale

wiadomo ze w filmie nie bedzie wszystko tak jak w komiksie,jakies odstepstwa musza byc

ocenił(a) film na 7
cinas91

W każdym bądź razie wolałabym aby przeżył, a wy? też podzielacie moje zdanie?

ocenił(a) film na 10
Nigtingale

Mi niechodzilo o narkotyki to mogloby nawet wypaliic a Mary z Peterem by sie nim zajmowali :P

Michodzilo o wspolne latanie w NY ;] to byloby odejscie od komiksu ;]

ocenił(a) film na 7
dynio158

Ale to latanie byłoby super, niezły popis efektów specjalnych, mogliby się ścigć w taki szlony sposób, między budynkmi, nad ulicami, dodatkowo trochę humoru, to byłoby super:))))

Nigtingale

a ja już widziałam i zrobił na mnie duże wrażenie, tak samo jak poprzednie części...

ocenił(a) film na 3
Nigtingale

Ludzie przecierz tem film to jedno wielkie dno!!
Nie no dobra nie będę przesadzał, ale jest to kiepska kontynuacja. Zgadzam się z autorką tego forum. Fabuła faktycznie kuleje, posklejana na siłę rozpada się w wielu momentach. Co do gry aktorskiej mnie nie przeszkadzała, szczególnie Tobey po opanowaniu przez Venoma :D Tak jak trzeba było. Dialogi jak to w takich filmach nie powalają ale mogło być gorzej. Co do wrogów się nie zgodze. Trudno tez mówić tu o spojrzeniu Venoma mnie się podobało :P. Ale teraz największe minusy, o których nie wspomniano, a mianowicie: tematem filmu było opanowanie Petera przez Venoma co powodowało przebudzenie się drugiego oblicza tego miłego chłopaka, oblicza żądnego zemsty. Film który mógł być mroczny stał się komedią. Co to do .... nędzy ma być. Rozumiem, że mogli źle zdecydować nie mając na czym się oprzeć, ale przecierz jest fajna bajka, w której też jest poruszany ten temat oraz podstawa - komiks, który właśnie był mroczny, tajemniczy, momentami straszny, a tu co. Masakra. No i drugi minus który niestety standardowo w każdym filmie czyli co? Oczywiście amerykański styl filmu, a co mam na myśli? (Nie czytajcie jak nie oglądaliście będzie dużo o fabule) Już tłumacze. Peter kłóci się z MJ potem następuje kłótnia z Harrym oczywiście walki z Sandmanem i opanowaie przez Venoma, ale co potem. MJ zostaje porwana przez Venoma i Sandmana, którzy założyli spółke. Peter prosi Harrego o pomoc ale ten odmawia. Po chwili lokaj tłumaczy Harrem że tak naprawde jego ojcec sam się zabił więc Harry z przypływu dobroci leci na ratunek Peterowi który oczywiście już tam dogorywa. Ostatnia sekunda życia Petera a tu BACH! jest Harry i ratuje mu życie. Peter bez problemu wstaje i atakuje razem z Harrym. Gdy Peter znowu jest w wielkich tarapatach pod bron Venoma podstawia się nasz Goblin Jr. i dogorywa. Peter z wściekłości zabija Venoma. Co dalej? Jak to co a gdzie moralne gadki? Oczywiście są na końcu. Peter po paru minutach rozmowy z Sandmanem o przebaczeniu, miłości itp bla bla bla mpuszcza Sandmana wolno czyli abójce swjego wujka. Po prostu mu wybacza.(hlip hlip) Następnie szybko biegnie do Harrego, który umiera mu na rękach i oczywiście godzi się z MJ. Tandeta!!
Mogł być naprawde bardzo dobry film wyszedł zwyczajny amerykański filmik. Nie moge dać więcej niż 4/10. Mam nadzieje, że ktoś skomentuje to co napisałem może się zgodzi może nie chętnie poznam inne zdania.