Mogą być spoilery?

Przyznam, że bardzo oczekiwałem na ten film. Spodziewałem się nawet filmu, który mógłbym ocenić maksymalnie, ale niestety tak nie jest. Ale zaprzeczyć nie mogę, że seria Spider-man jest jedną z najlepszych ekranizacji komiksu jakie powstały. Razem z X-menem są najlepszymi seriami filmów na podstawie komiksów Marvela i ogólnie wszystkich. Wad jest jednak dużo mniej niż pozytywów. Na pewno wygląd Venoma nie zachwyca jak i długość jaką jego występowania. Momentami film jest nudny a wszystko przez ilość wątków, których jest tutaj ogromna ilość. Co mi się jeszcze nie podobało to bohaterska śmierć Harrego, która była w tylu filmach pokazywana(ten typ poświęcenia), że mogli wymyśleć coś lepszego bo to było uważam za proste i do przewidzenia. Szczerze powiem, że chciałbym, żeby przeżył bo jeżeli ma powstać kolejna część to bez niego to już nie będzie to samo. Bardzo mi się nie podobało to jak Eddie poszedł do kościoła prosić Boga by Peter umarł? Wg mnie to idiotyzm. I to jest właściwie wszystko czego mogę się czepiać. Muzyka jest na poziomie poprzednich części czyli dla mnie bardzo dobra. Poczucie humoru w filmie jest, jak i w poprzednich częściach i bardzo dobrze. Gra aktorska? tutaj można by się co czepiać, ale aktorzy grają na tyle przekonywująco, że jak się wczuje w film to nie zwraca się na to uwagi. Mogli postarać się bardziej, ale jest dobrze. Akcja!!! I o to tutaj chodzi. W filmie jest dużo akcji, najwięcej ze wszystkich trzech części. A ich wykonanie jest wspaniałe. Wbijaja w fotel i jak się cos dzieje, to nie można się nudzić? Efekty specjalne są fenomenalne, możliwe, że będziemy mieli nominacje do Oscara. Bardzo podoba mi się motyw z wujkiem Benem jak rozmawia ze swoim mordercą. Podsumowując film pomimo, że miał gdzieś swój okres nudy(około w 2\6 filmu przez 10 minut) robi wrażenie. Serie Spider-mana zaliczam do najbardziej udanych ekranizacji komiksów jakie powstały.