+
- bardzo dobra gra Maguire`a i Jamesa Franco
- cudowne efekty
- dobra muzyka
-
- za dużo wątków - tak naprawdę żaden nie został dobrze przedstawiony
- źle przedstawieni wrogowie: 100 - metrowy Sandman to jakaś parodia (żeby nie wspomnieć o burzy piaskowej - jak widziałem tą scenę, to straciłem przez chwile wiarę w ludzi), a Venom dostał dosłownie (!) 5 minut (zresztą Grace grał bardzo słabo, właściwie nie wiadomo czym Spidey miał mu tak zniszczyć życie, jego przemiana wewnętrzna nastąpiła zbyt szybko)
- przeciętny scenariusz, słabe dialogi
- za krótki finał
Ogólnie, jak chyba wszyscy zresztą, jestem dość mocno zawiedziony... Ehh, żal mi zwłaszcza Venoma - tak genialna postać, a taki niewypał...