Ktoś napisał jakiś tydzień przed premierą, że ma nadzieję, że twórcy nie popełnily błędu w postaci Venoma... Jakiego? Otóż Venom powinien mówić w pierwszej osobie liczby mnogiej (MY), a mówił naromalnie po ludzku w 1. osobie liczby pojedyńczej! Czy to nie jest ogromny błąd jak na tak ogromną produkcję, bo jeśli ma być na podstawie komisku, to najważniejszych faktów pominąć nie można ;//