Mój jest taki: Lokaj Harrego wiedziało wszystkim przez te wszystkie lata, patrzał jak Harry się stacza, cierpi i obwinia swojego najlepszego przyjaciela o śmierć ojca, a lokaj w ostatniej scenie rzuca tekst "Widziałem tutaj wile rzeczy, o których nie mówiłem, ale osobiście obmywałem ciało Pańskiego ojca i ranę jaką miał zadała mu jego własna broń..." Na dodatek mówi Harremu, że go kocha... i wyznaje prawdę po 2 latach? to jest chore! A wy co macie mi do powiedzenia:)
to jest troche smieszne szukac baboli w filmie, ktory caly jest wielka bzdura wyssana z palca. ja bym zostawil lokaja w spokoju a zastanowilbym sie jak wogole mozna zostac spider-manem czy sand-manem i jakim cudem taki sandman wogole powstal ??
cieszmy sie z widowiskowosci takich filmow i nie czepiajmy sie pierdolek :)
Wiem, ale to jest nielogiczne! Zostawmy SM, meteoryty w spokoju, ale w pewnych miejscach przegieli