Jakby mi ktos powiedzial,ze bede widziala kiedys taki film,z ktorego wyszlabym po 5 minutach nie zastanawiając sie nad straconą kasą to bym nie uwierzyła.Niestety w tym przypadku dokladnie tak bylo...
Moze nie jestem specjalista w tym gatunku filmow,ale uwazam,ze to akurat było totalne nieporozumienie i kpina wrecz.Ogladalam go z reszta po Sin City i Max Payne'ie i uwazam,ze naprawde niewarto tracic czasu po prostu.Połowa ludzi po 5 minutach zaczela pytac: 'yyy co to jest?' i wychodzic. dziwie sie niektorym aktorom,ze zechcieli zagrac w tym filmie, naprawde...0 klimatu,0 zabawnych sytuacji,na moje..tam ledwo co jakas fabuła była...
no..w kazdym razie nie moglam sie doczekac,jak przeczytam jakies pozytywne komentarze(chociaz łudziłam sie przez moment,ze nasze spoleczenstwo chociaz raz mnie nie zaskoczy i pomysli tak,jak ja;D)...ale w sumie i tych ludzi pozdrawiam;p

ps:ale nie idzcie na to do kina,zdecydowanie !!! ;D