PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=433433}

Spirit - Duch Miasta

The Spirit
2008
5,4 22 tys. ocen
5,4 10 1 21909
4,9 16 krytyków
Spirit - Duch Miasta
powrót do forum filmu Spirit - Duch Miasta

Jeśli się nie widziało filmów SinCity i 300 (tak jak ja) lepiej z dużą ostrożnością wybrać się na ten film. Ogólnie przez pierwsze 15 min filmu zastanawiałem się co ja tu robię? Jedynym miłym akcentem jest piękna Eva Mendes. Film mnie ani nie zachwycił, ani nie zaskoczył, ani nie oczarował. Jedna z większych pomyłek ostatniego czasu. Szkoda, liczyłem na coś lepszego.

sooundy

gdy patrzę na opinie innych użytkowników, twierdzę, że jednak lepiej nie oglądać ani Sin City ani 300 wcześniej. dlaczego? większość ludzi niestety się sugeruje tym, co tam widziało i następuje jedno wielkie rozczarowanie. bo Spirit prezentuje coś innego.
moim zdaniem Miller stworzył przypadkowo komedię, stąd taka rozbieżność.

aha, żeby nie było wątpliwości. obejrzałam wszystkie trzy filmy, o których mówiłam.

ocenił(a) film na 6
einfachso

Jeszcze nie widzialam filmu, ale wybieram sie do kina...szczerze do tej pory bylam nastawiona dosc optymistycznie.Sin City uwazam za fantastyczny obraz, chociaz nie wszystkie watki do mnie trafily.Wezme pod uwage, to co napisaliscie i absolutnie sie na nic nie nastawie:)

juka007

hah, i pozytywnie ; )
życzę zatem miłego seansu ;D

ocenił(a) film na 6
einfachso

Rzeczywiście film taki sobie... myślałem ze będzie bardziej "mocniejszy" tak jak sin city, a tu nagle wyskakuje mi jakaś komedia. Gdyby nie ładne aktorki i paru śmiesznych scen bym sie chyba kompletnie załamał. A najlepsze jest to że w kinie były tylko dwie osoby (łącznie ze mną) :D :D i musiałem sie nieźle wysilić zeby w ogóle zagrali ten film. Ale mimo to nie żałuję że go obejrzałem :) warto było chociażby dla (nietypowego) gatunku filmu.

TVman

na moim seansie było razem ze mną 5 osób, więc znam ten stan ^^

ocenił(a) film na 6
einfachso

hehe
ale za to jak sie fajnie film ogląda :)całe kino praktycznie dla ciebie

TVman

heh, otóż to... coś jak prywatny seans :DD