Jej wielka rola w tym filmie jest tylko znana tak naprawdę w Polsce bo nawet na
zagranicznych plakatach nie ma jej twarzy tylko sama Sharon.
dokladnie tak, na polskim trailerze tez wpisali jej imie i nazwisko gdzie w oryginalnym amerykanskim nie wymieniana jest w czolowce :D lol
to się nazywa tylko i wyłącznie promowanie w ojczystym kraju i wszcy sie dziwua gdzei ona jest w filmie tak jak Marta Żmuda Trzebiatowska w jednym amerykańskim filmie którego tytułu nie pamiętam zagrała tylko jedną scenę i wielka gwiazda.
dzięki rosati stałem się wreszcie dumnym Polakiem.
ehhh... polscy "redaktorzy" mają tendencje do przypisywania eskalowanych rang swoim pobratymcom i to bez względu na dziedzinę... jest to nic innego jak tylko maniera konieczności dowartościowania. jak ktoś nie słyszał i/lub nie czytał - istnieje również "polska borussia"
zgadzam się, byłam na tym wczoraj w kinie z koleżanką i obie próbowałyśmy się doszukać, kogo ona gra.
I nie znalazłyśmy jej w tym filmie, więc teraz wchodzę na zdjęcia i czytam podpisy, kto na nich jest. I proszę, wielka niespodzianka, na żądnym nie ma Rosati.
Więc raczej, jak ktoś gra w filmie epizodyczną rolę to się go nie daje na okładkę
film ogólnie nie jest zły, ale rzeczywiście po obejrzeniu go zastanawiałem się gdzie Pani Weronika gra. Dopiero po obejrzeniu zwiastuna na youtubie dostrzegłem jaki to był moment. Przecież to WIELKA kpina tak reklamować Rosati i wprowadzać widzów w błąd gdyż sądzę iż 95% ludzi zastanawia się po obejrzeniu gdzie była ta wielka Rosati. Napisałem nawet maila do dystrybutora Kino Świat, że z takim oszustwem to oni daleko nie pojadą z tym wózkiem.