film

Spiskowcy rozkoszy

Spiklenci slasti
1996
1h 25m
7,4 3,0 tys. ocen
7,4 10 1 3030
6,5 6 krytyków
Grupa ludzi, w tajemnicy przed innymi, oddaje się swoim najskrytszym pasjom. Zobacz pełny opis
Spiskowcy rozkoszy

reżyseria

scenariusz

produkcja

premiera

nagrody

Akcja filmu toczy się we współczesnej Pradze, ale miasto jest jedynie tłem. "Niedziela" - tylko tyle napisano w anonimowym liście, który listonoszka Malkova wręcza nieśmiałemu młodzieńcowi imieniem Peony... Od tej chwili "spiskowcy rozkoszy" pracują ile sił, żeby stworzyć odpowiednie warunki do urzeczywistnienia swoich fantazji: PeonyAkcja filmu toczy się we współczesnej Pradze, ale miasto jest jedynie tłem. "Niedziela" - tylko tyle napisano w anonimowym liście, który listonoszka Malkova wręcza nieśmiałemu młodzieńcowi imieniem Peony... Od tej chwili "spiskowcy rozkoszy" pracują ile sił, żeby stworzyć odpowiednie warunki do urzeczywistnienia swoich fantazji: Peony wykonuje dla siebie skrzydła nietoperza i lepi figurkę będącą podobizną jego gospodyni, Lubalovej, ta zaś szyje szmacianą kukłę przedstawiającą Peonego. Niestrudzona listonoszka gniecie dziesiątki kulek z chleba. Nadchodzi niedziela i "spiskowcy rozkoszy" dają ujście swoim fantazjom.

premiera

studio
Athanor / Cominici / Delfilm
tytuł oryg.
Spiklenci slasti
inne tytuły
Conspirators of Pleasure
więcej
Od najlepszych
  • Od najnowszych
  • Od najlepszych

warto obejrzeć

ocenił(a) film na 8

surrealizm, absurd i groteska.

haha, koleżanki powiedziały mi, ze to film o współczesnych naśladowcach markiza de sade (same nie widziały filmu, tylko czytały gdzieś opis). byłem więc bardzo zaskoczony kiedy poszedłem do kina i obejrzałem tak zakręcony i przekomiczny film. można zrywać na nim boki. gorąco polecam...

pornusa jeszcze, k...a, nie widziałem.

O perwersjach tak wyrafinowanych jak w tym filmie nie słyszał na pewno nawet prof. Lew – Starowicz. Jest tym pikantniej, że oddają się im zwyczajni, niepiękni sąsiedzi zza ściany. Każdy niejako należy do tajnego kręgu łowców własnej rozkoszy...
Jak we wszystkich filmach Jana Svankmajera pod powierzchnią...

dziwy

ocenił(a) film na 5

każdy z nas tak naprawdę na co dzień ma swoje dziwaczności-mniejsze czy większe...

Jak w tytule - podczas seansu dosłownie zrozumiałem co ludzie mają na myśli mówiąc "czeski film"