Sposób na teściową
Monster-in-Law
2005
powrót do forum filmu Sposób na teściową 
Totalna porażka, staram się oglądać filmy do końca nawet złe, tego miałem serdecznie dość i nie skończyłem, ( może się uprzedziłem), miała być komedia ale parę śmiesznych wstawek komedii nie czyni, miało być romantycznie ale między nimi wogóle nie iskrzyło, jeszcze ta popiskująca J.Lo ( nawiasem mówiąc bardzo mi się podoba i kolejny minus że jej kształtów w pełnej okazałości tutaj nie pokazywali ;)
Film się po prostu nie kleił i jest chyba wina reżysera , któremu się chyba trochę nie chciało, tak jakby postawił na pewniaki( Fonda, J.Lo, )
Fakt... w tym kontekscie masz rację ;)) W takim razie ja odpadam.
Ale mam plan, dokształcę się , postudiuję , może na jakąś praktykę się załapię i.... spojrzę na ten wspaniały obraz jeszcze raz :))Pozdrawiam serdecznie... a na marginesie polecam "Rodzinny dom wariatów"- nie trzeba studiować.....;0
Hmm.. a ja uważam, że ta komedia jest naprawdę świetna :) Zarówno gra aktorkska Fondy jak i Lopez, które dopasowały swoje temperamenty, osobowości i talenty... jak i poczucie humoru :).
A ja bym właśnie powiedziała, że w tym filmie jest mało z komedii romantycznej ;). Jasne, że jest wątek miłości pomiędzy Charlie i Kevinem, ale tak naprawdę chodzi tu o przejaskrawiony stosunek teściów do swej synowej lub zięciów. Fonda świetnie odegrała zdesperowaną matkę, która nie może pogodzić się z małżeństwem syna. A Lopez... gdyby nie ona, to nie wiem czy ten film był tak dobry. Uważam, że wszystkie postacie były brawurowo dobrane i niezastąpione. Uzupełniały się nawzajem.