Mi osobiście podobała się scena kiedy Jontek zamknął się w piwnicy a później nie do końca udana akcja z wywarzaniem drzwi ;)
Druga scena która zapadła mi w pamięć to ta kiedy Kadela upija babkę "herbatą" a ta po chwili zaczyna śpiewać wtedy mały biegnie do ojca krzycząc "Tato, tato sprawa się rypła" ;D
- Placek: Jontuś... Kochołeś nasą babke ?
- Jontek: Kochołem he.
- A byłeś jej syn nieodrodny.
- Był.
- Hmm... A byłeś do niej podobny jak cielok do krowy ?
- Był.
- No to wróś se to na łeb. :D :D :D
dobre było jak jechał na wozie z telewizorem
"Jóżiu a ucyłes sie wcora ?"......" iiiii na sermater ! jużem rano wiedział cos sie stanie,kwiatki masz kolorowe to sie martw co sie stało ,koniowi du...e urwało
:D