Typowa Włoska rodzinka, borykająca się codziennie z problemami egzystencjalnymi. Głowa rodziny niejaki Nicola, utrzymuje sam rodzinę. Człowiek pełen lęków i obaw o jutro. Wszystko bierze poważnie i brak mu dystansu. Krótko mówiąc czuje się przyparty przez życie do ściany. Na domiar złego chuligani/mafia zabijają mu nieletnią córkę. Od tej pory rodzina walczy o prawo do odszkodowania dla ofiar mafii. Gdy już mają pieniądze nie mogą zdecydować co kupić. Jak to "nowobogacki", Nicola robi głupstwo i kupuje nowy samochód. Wkrótce jego syn za namową świrniętego kuzyna bierze bez pozwolenia mercedesa ojca i jedzie na imprezę. Nicola poznaje rano że cos jest nie tak z autem, niedpowiedzialny smark nielicho porysował auto na słupie. Kończy się to tragedią rodzinną