Śmieję się z tego co obejrzałam, ale oceny nie podniosę, bo nie takie uczucia miał budzić ten film.
Jestem ciekawa jakie uczucia według Ciebie powinien budzić ten film, żeby zamiast oceny 1/10 miał 10/10. Myślę, że twórcom filmu nie chodziło o to, żeby widz wychodząc z kina/wyłączając telewizor po seansie gorzko zaśmiał się twierdząc, że ten film jest kompletnie beznadziejny, bo takim zdecydowanie nie jest. Pozdrawiam.
Skoro to dramat powinien mnie w jakiś sposób poruszyć. Człowiekiem jestem bardzo wrażliwym, ale kicz potrafie wyczuć. Te monologii... Scenariusz jest okropny!
Ten film "opowiada" historię obrazem i dźwiękiem. Scenariusz w tym przypadku nie jest najważniejszy, chociaż i tak mamy tu ładnie przedstawioną satyrę obecnych czasów.
możesz tłumaczyć ale to jest podejście typu "jak nie rozumiem i wszystko nie jest na tacy to znaczy,ze to guffno" Ech, ludzie-pozdrawiam tych rozsądnych
Zrozumiałam. Nie śmiałam się bezpośrednio, bo ,,głupi". Śmiech we mnie budziła słabość tego filmu.
To moje podejście i widzę, że go nie rozumiesz. Przeczytałaś 2 komentarze i znasz mnie lepiej od własnej matki.
mówiłem o ogóle nie o tobie- nie wiem co jest głupie, a satyra nie musi koniecznie powodować śmiechu- w tym przypadku raczej głęboką zadumę