Zarówno cały scenariusz, jak i główny bohater są bardzo typowi dla tego podgatunku, ale wysoki budżet robi swoje. Film jest dobrze zagrany, ma dobre zdjęcia, dobrą muzykę i ogólnie bardzo dobrze się go ogląda. Dla fanów "Wojownika szos" - pozycja obowiązkowa!
Miałem przy tym filmie założyć temat i spytać o inne filmy o temacie postapokaliptycznym, ale na Twoim blogu jest wystarczająco dużo informacji w tym temacie:)
Jak i również informacjami o filmach klasy B także byłem zainteresowany.
Swoją drogą te filmy są bardzo trudno dostępne i w dzisiejszym nawale kanałów tv szkoda że jeszcze nikt nad tym nie pomyślał zeby stwotrzyc chocby jeden z filmami tego typu!
A o ile się nie myle to "Stalowy świt" nigdy nie był puszczany w polskiej telewizji.
By kiedys z cala pewnoscia. Jesli nie w ogolnopolskiej (reki nie dam sobie uciac) to w TV4, tam byla masa s-f.
Dude! Faktycznie, szkoda, że filmów postapokaliptycznych jest zarówno w tv, jak i na dvd, jak na lekarstwo. Przynajmniej u nas, bo w krajach anglojęzycznych takowe wychodzą na dvd, bywa, że i w paczkach po kilka, za grosze. No ale i rynek olbrzymi, więc pewnie się opłaca. Co do tv to czasem na kanale Filmbox (którego nie mam) puszczają takowe. W mainstreamowych kanałach niestety tylko najbardziej znane. Ogólnie jednak posucha. Remedium nie stanowiło chyba jednak założenie kanału z wyłącznie filmami postapo, bo groziło by przejedzenie, niemniej mogli by częściej wyświetlać takie filmy, nie przejmując się, że dużo z nich to filmy klasy B, bo i one przecie mają urok i widzów.
Od czasu do czasu coś tam puszczą. Chociażby "Mad Maxy", "Waterworld" czy "Krew bohaterów". Ja na Polonii 1, dzięki informacji od innego użytkownika filmwebu, trafiłem na włoski "Fuga dal paradiso", którego nie można dorwać nigdzie indziej - nie udało mi się nawet w sieci znaleźć informacji na temat anglojęzycznej wersji VHS.
illusionbandit - nie miałem na myśli tylko filmy tego typu ale ogólnie klasy B. Większośc tego typu filmów poza VHS'ami nie ujrzało swiatła dziennego
Dude, źle cię zrozumiałem. Faktycznie, może i założenie takiego kanału filmowego miałoby sens - zapełniałby pewną lukę, aczkolwiek, jeśli chodzi o filmy klasy B, to da się coś niecoś wyłapać i teraz, ale rzeczywiście mało. Coś tam na Polsacie (niestety, oglądanie czegoś na tym kanale wymaga wyrozumiałości), tv 4, tele 5, tvn 7, czasem coś na kablówkowym kanale filmowym. Nie wiedziałem, że Polonia 1 jeszcze istnieje, od dawna nie mam tego kanału, ale o ile pamiętam, były tam puszczane ciekawe i mało znane pozycje, widać nic się nie zmieniło. Lecz co do starych postapo, to tv jest bardzo skąpa. Malignus, "Mad Max'y", "Waterworld" czy "Salute of the Jugger" to jednak przecież klasyka i wierzchołek góry lodowej, i z nimi, czy to z tv, czy bez niej, problemu nie ma. Tymczasem, jak wiadomo, choćby z twojej listy, powstało przecież mnóstwo filmów tej tematyki, ale o nich już cisza. Niby trudno się dziwić, już nie te czasy, już nie te strachy, ramówka obliczona na przyciągnięcie widzów, ale trochę szkoda. To samo na rynku dvd. "Mad Max'a" sobie kupisz, nawet "Steel Dawn" (kupiłem za 2 zł w wydawnictwie "Twój Film", też "Yor'a"), ale poza tym ciężko coś dostać, a filmy takie wychodzą raczej przypadkowo. Trudno mi oceniać stan naszego rynku dvd w skali kraju, jednak rzadko wpada mi coś interesującego w ręce, i to zazwyczaj na rozmaitych wyprzedażach czy sklepikach z używanymi płytami (tu chyba winna też dystrybucja, np. wiem z katalogi, że Imperial Entertaiment wypuścił dwa "Nemesis", ale nigdzie się na nie nie natknąłem), a postapo to już rarytas. Prawda, sporo tego wychodziło z kolei na vhs'ach, i trochę dziwne, że żaden z działających na naszym rynku dystrybutorów nie zdecydował się na reedeycje tych filmów na dvd w szerszej skali. Można by liczyć na sprzedaż kilku-kilkunastu tysięcy egzemplarzy, pod warunkiem umiarkowanych cen i regularnym wypuszczaniu kolejnych pozycji. A póki co, trzeba sprawę wziąć w swoje ręce. Można by pomyśleć o nagrywaniu tego, co poleci w tv i ewentualnej wymianie, jak coś się uzbiera, albo o ripowaniu vhs na dvd we własnym zakresie.
P.S.
Dude! Jeśli cie interesują stare, B-klasowe akcyjniaki na dvd, to warto się zainteresować wydawnictwem "Kino Akcji" - dwa ostatnie numery ("Mission of Justice" i "Midnight Man") to stare dobre filmy. Poprzednio w tym temacie parę rzeczy wyszło od Carismy i FilmMedia, m. in. "Code Name: Alexa", "Target: Alexa", "Martial Law", "Bounty Tracker" i właśnie "Midnight Man", chyba też "The Hitman", oraz parę pozycji od "VideoLeader", tyle że w "Kino Akcji" wypuszcza filmy w kartonikach, a poprzednicy mieli w pudełkach.