To jakieś nieporozumienie! Nie, ja tego nie widziałem, to był tylko zły sen! Powinno być 1/10, ale dodatkowy punkt za niezłą pierwszą scenę w wiosce - i tak przewidywalną. Scena w barze, to dodatkowe 0,5 punktu, czyli powinno być 2.5/10. Nie mam jednak zamiaru zaokrąglać do 3. Widziałem po kilka razy wszystkie pełnometrażowe Star Treki i powiedzieć, że ten jest najgorszy to nic nie powiedzieć. To tak, jakby stwierdzić, że klub piłkarski LZS Kozia Wólka mógłby mieć kłopoty w utrzymaniu się w Ekstraklasie, gdyby jakimś cudem został tam teleportowany.
Napisałbym, że nawet jeśli musisz, to nie oglądaj, a może nawet przede wszystkim jeśli musisz, to nie oglądaj. Żeby toto ocenić musiałaby zostać zastosowana skala z punktami ujemnymi... k...wa, ale mnie to rozwaliło. We wszystkich filmówkach powinno to zostać przykładem, jak nie należy robić filmów, a złote maliny dla tego gówna powinny być przywiezione tirem.