Chodzi ci o dwóch gości z załogi Picarda. A ten z wystającymi kościami na czole był z rasy Klingonów.

jak Kirk wstępował do akademii to tych dwóch Murzynów jeszcze nie było na świecie. nawet nie jestem pewien czy ich dziadkowie już żyli.

aha ! a to ciekawe że wciąż latali tym samym Enterprise, po tylu latach mogliby wprowadzic jakieś nowocześniejsze technologie

To nie są te same okręty ;). Ten z filmu to Enterprise-B (klasa Constitution), a ten z The Next Generation to Enterprise-D (Galaxy), potem był -E (Soveriegn). W uniwersum Star Treka często kolejnym okrętom nadaje się tę samą nazwę dodając kolejną literę. Zwłaszcza, że o ile się nie mylę, wszystkie te okręty pełniły funkcję okrętu flagowego ;). Mam nadzieję, że wszystko jasno wyjasniłem :).
P.S. Polecam tę stronkę, do dalszych badań ;)
http://memory-alpha.org

P.S. 2 Mój błąd- Nie Enterprise-B, a Enterprise-A.

aha no to teraz wszystko jest dla mnie jasne :) dzięki wielkie. Ja to jestem raczej zwolennikiem Gwiezdnych Wojen ale co raz bardziej przekonuje się do Star Treka. Troche mnie nudziły stare serie ale teraz może być inaczej :)

Oba filmy ( st i sw) są świetne każdy proponuje co innego. To jest w tym wszystkim piękne

Jaszczur9107 znów się mylisz Enterprise-A został wprowadzony pod koniec 4 filmu star treka po tym jak pierwszy można powiedzieć oryginalny Enterpise klasy Constitution nie mylić z Enterpise NX-01 z serialu ze Scottem Bakulą, został zniszczony w 3 filmie.

Więc ten Enterpise mimo rażących nieścisłości w wyglądzie do pierwotnego statku jest pierwszy statkiem z Numerem NCC-1701 i jego nazwa niema żadnych literek jeszcze. A tak w ogóle to całe "pseudu dzieło" J.J. Ambramsa to jest dno prócz fajnych efektów specjalnych które w obecnym kinie są standardem prawdziwego fana nie zachęca do oglądania. Moim zdaniem do robienia scenariuszy do tego typu seriali i filmów jak Startrek czy Gwiezdne wrota powinni zatrudniać fanów.

No cóż, bywa nie jestem jakimś wielki fanem ST, a starszych serii i filmów nie oglądałem, więc jeszcze raz muszę przyznać się do błędu ;). W każdym bądź razie chodziło mi o wyjaśnienie użytkownikowi Bzdoniek, tego że to były różne okręty.

I zupełnie inne czasy. "Murzyni" czyli La Forge i Worf działali dużo później, niż młody Kirk i Spock, około 70 lat po nich (Spock mógł jednak jeszcze żyć w ich czasach, bo Wolkanie żyją po 200 lat).

ale Kirk i Spock pojawiali się w kilku epizodach TNG, a nawet w DS9

Nie pamiętam tych epizodów, ale musiało to być w ramach retrospekcji. Jedyne fizyczne spotkanie Kirka i Picarda miało miejsce w "ST: Pokolenia". W pierwszym odcinku TNG na statku pojawił się tylko gościnnie sędziwy McCoy, jako inspektor medyczny Gwiezdnej Floty.

Ojciec spocka sareck się pojawił chyba w 4 sezonie tng. Spock też był ale chyba zginął podczas misji dyplomatycznej już nie pamiętam a sareck miał wyjaśnić zajście

Uwaga!!!!! jest spoiler dotyczący statków enterprise
Enterprise 1701 był w TOS do 4 filmu (zniszczony), 1701A jest ostatni raz pokazany w 6 filmie kinowym (później w żadnym), 1701B jest pokazany w filmie star trek: generetion, a 1701 c w jednym z odcinków bodajrze 3 sezonu tng. 1701D jest w TNG (oczywiście) oraz jako epizod w D69 oraz w star trek: generetion (zniszczony). 1701E w filmach kinowych: 7-10