Jaki ten film jest słaby.... Przez cały czas wydaje się że został wykonany na szybko i
wymyślony przez jakiegoś kolesia przy goleniu. Tak jakby zrobiony film na szybko,
choreografię przekazywano sobie telepatycznie w tym filmie bo nie było ani jednej sceny
która by pokazywała ich ćwiczenia. I co z tego że jest dobry SoundTrack ? Jak chce sobie
posłuchać muzykę to włączam Media Playera i słucham. A to że w 3d tylko pogarsza cały
obraz.
Prosze Cie. Dalas filmowi Ring 10,podczas gdy Gnijaca panna mloda Tima Burtona 4 . :P Toba to sie nawet nie przejmuje. Pozwolisz,iz Twoj komentarz zignoruje? :P.
Btw. Jesli chcialas wciagajacej fabuly,gdzie krew leje sie hektolitrami TO NIE TEN FILM!. :P Trzeba sie nastawic na to,na co sie idzie do kina.
Jak dla mnie to ten film był super, bo ja nie poszedłem na ten film do kina dla umiejętności aktorskich czy dla fabuły lecz dla tańca i jak dla mnie choreografie były świetne.
No jakoś Ci się nie udało zignorować skoro odpowiedziałaś :P
Widzę, że patrzenie komuś na oceny filmów i używanie tego jako argumentu jest na filmwebie powszechne. Kompletnie tego nie rozumiem. To zakrawa na jakieś Gombrowiczowskie upupianie.
Nie chciałam hektolitrów krwi - nie wiem dlaczego z tym wyskoczyłaś.
I nie nastawiałam się na coś wielkiego - nastawiałam się na coś raczej lekkiego. Na coś słabszego, chociaż nie aż tak jak się okazało.
O GUSTACH SIE NIE DYSKUTUJE. A JAK SIĘ KOMUŚ COŚ NIE PODOBA TO JA TOTALNIE NIE ROZUMIEM PO CO SIE TU UDZIELA - SKORO DNO WG KOGOS - TO PO JAKIEGO CH**JA TU WCHODZI I SIE ODZYWA ?
Równie dobrze mogę powiedzieć: A JAK SIĘ KOMUŚ COŚ PODOBA, TO JA TOTALNIE NIE ROZUMIEM, PO CO SIĘ TU UDZIELA.
to prowadzi wszystko do nikąd. JEDNI LUBIĄ TO , INNI CO INNEGO. OD ZAWSZE TAK BYŁO. I NIECH TAK ZOSTANIE. SZANUJE KAZDA DECYZJE ALE LUDZIE PRZERWIJMY TEN SYMBOL NIESKONCZONOSCI !!!!!!!!!
Więc "udzielać się" można tylko jak coś się podoba?
"SZANUJE KAZDA DECYZJE"
"- SKORO DNO WG KOGOS - TO PO JAKIEGO CH**JA TU WCHODZI I SIE ODZYWA ?"
tak wygląda szacunek wg Ciebie?
jesteś jakimś zlepkiem sprzeczności...i czemu krzyczysz?
Mhmm... widze się rozkręcili na moim temacie, no wporządku, wporządku.
kotek- spójrz na siebie, ty za to jesteś znawcą z najwyższej klasy, ledwie obejrzałe/aś 5 filmów i masz się za niewiadomo kogo.
Totalne dno to by było gdyby nie sceny taneczne, a w szczególności Samurajów. A fabuła? Beznadziejna, tak jak główni bohaterzy.