Nie wiem czy wielu z was zagłębia się w kwestie morału jaki oddaje film. Nie chcę uchodzić za specjalistę ale od dawna interesuje sie receznowaniem filmowego obrazu.
Naprawde doslownie piękne w filmie jest przeslanie. ,,Nie trzeba byc bogatym, znanym czy wylansowanym by być kimś, czuć się szczęśliwym i spełniać marzenia,, . Ukazanie historii tancerzy kamerą Luke'a oddaje poniekąd ich życiowe wyboiste przeżycia. Kazdy trafil na ulice nie bez przyczyny. Kazdy z nich ma jednak wspolna pasje - taniec. Taniec jest tutaj nie tylko ruchem ciał ale przedewszystkim nadzieją, sensem życia i egzystencji kazdego z nich.
Film jednak pod względem fabuły uczy też by dać człowiekowi 2 szansę w przypadku gdy nas zawiedzie ( ten akurat motyw jest w co 2 filmie) oraz by nigdy się nie poddawać.
,,Najwazniejsza w dotarciu do celu jest podroz jaka osoba odbywa dążąc do niego,,
Ten cytat jest z filmu. Naprawdę szczere piekne slowa.