Stoker
2013
powrót do forum filmu Stoker 
ocenił(a) film na 5 
ocenił(a) film na 8 
ocenił(a) film na 6 
ocenił(a) film na 3 ocenił(a) film na 8 
ocenił(a) film na 9 
ocenił(a) film na 10 ocenił(a) film na 10 
ocenił(a) film na 8 
dziewczyna z pająkiem na nodze i z pająkiem w środku duszy ... to metafora swoista, sugerująca, że bohaterka jest zarówno ofiarą jak i drapieżnikiem w pajęczynie historii swojego rodu ... szerszą interpretację masz tu: http://blogs.commercialappeal.com/the_bloodshot_eye/2013/03/stoker---a-review.ht ml
No jak Boga kocham ! W hollywoodzkim filmie metafor szukają... Panie ratuj przed inteligentami na siłę struganymi. A widziałeś gościu, że ten pająk potem łaził po buźce martwego Charliego ? Dawaj !!! Czego to była metafora... MASAKRA NORMALNIE
też mnie leczą pseudometafory na siłę szukane, żeby tylko wyjść na inteligetna :D
:-)
hahaha
jak czasem czytam takie tłumaczenia "co autor miał na myśli" to pusty śmiech mnie ogarnia
Tak. A jak na Świętego Hieronima jest deszcz albo go ni ma, to w końcu listopada pada albo nie pada :D
To wcale nie jest typowy hollywoodzki film. To pierwszy film koreańskiego reżysera Chan-wook Park'a, który powstał w Hollywood. Jego koreańskie filmy rozsławiły go jako wirtuoza filmowej formy. Często zaprzęga światło, cienie, kolory w służbie widowiska. Każdy kadr jego produkcji jest dokładnie przemyślany i naprawdę często używa zbitek montażowych ukazując sceny, które pozornie nie wnoszą nic do rozwoju fabuły, ale niepokoją i potęgują mroczny nastrój jego opowieści.
Reżyser ten często nazywany jest koreańskim Tarantino i choć tematyka jego filmów jest faktycznie bardzo podobna jest jego antagonistą jeśli chodzi o sposób realizacji. Tarantino opowiada swe historie niesamowitymi dialogami, a Chan-wook Park obrazami.
Podsumowując doszukiwanie się w obrazach Chan-wook Park'a symboliki i metafor jest wręcz obowiązkowe, bo właśnie w ten sposób reżyser prowadzi widza przez opowieść. W jego filmach jest strasznie mało dialogów, te które są nie wyjaśniają wiele bo swoje historie opowiada między słowami.
Jak dla mnie ten film ukazuje, że w przeciwieństwie do wielu Chan-wook Park nie zgubił swojego niepowtarzalnego stylu po przeprowadzce za ocean mimo, że "Stoker" wydaje się być łatwiejszy w odbiorze niż np.: "Pani Zemsta"
No i tutaj się chłopczyno mylisz. Po 1. Nie wymawiaj imienia Pana Boga nadaremno. Po 2. MUCHA łaziła mu po "buźce" a nie żaden pająk... Pająk chodził po Indii a kolo Charliego pokazywała się mucha, na przykład wtedy jak go wieźli do psychiatryka jak był mały. Oglądnij jeszcze raz ten film i później się wypowiadaj, nie rób z siebie pajaca.
mi sie za to wydawalo ze pajakiem jest jej wujek, przychodzi znikąd infekuje ja, zaraża tym co sam ma w duszy a na koniec zostawia zmieniona, bo przecież nie byla taka od zawsze. to tylko moj punkt widzenia, film swietny.
a co do metafor i symboliki to film nie zawsze musi być na jedno kopyto. film to sztuka i jednych bawi innych przeraza a jeszcze innych zastanawia. wybór dowolny.
Moim zdaniem, ona była taka od zawsze... Posiadała "gen zabójcy", tak samo jak jej wujek, dlatego też ojciec zabierał ją na polowania, aby mogła się "wyżyć".
o tym samym myślałam. na początku jest przy butach, potem na kostce i pnie się coraz wyżej, aż włazi pod spódnicę. wujek też zaczynał od butów (bo jak rozumiem to on je przysyłał) i kiedy stopniowo wdziera się do jej życia, pająk wędruje coraz wyżej, aż wujek dociera do seksualności, "budząc" w niej kobietę i drapieżnika, koronując to całą sceną z Whipem, no i zmianą obuwia. ten film jest przepięknie pomyślany pod względem estetycznym, bardzo precyzyjnie skonstruowany wizualnie, te obrazy mają swoje znaczenie.
Może "Millhaven"? Jest to co prawda 6 minutowa piosenka /bardziej melorecytacja/ w wykonaniu Katarzyny Groniec, ale ma spójną treść, niesamowitą animację, i pełen grozy klimat. Słodka, zielonooka, 15-letnia zabójczyni i Nick Cave. Bardzo dobre.
