Memorial Valley to piękna i dzika dolina, która obecnie została zamieniona na tereny kempingowe. Jak co roku, tak i teraz ośrodek rekreacyjny musi być otwarty zgodnie z planem. Zaczynają przybywać goście. Pomimo napotkanych na miejscu trudności, turyści zajmują przydzielone miejsca, bardzo przy tym hałasując. W grocie z dala od gwaru mieszka samotny, dziki chłopak, który opiekuje się dziką doliną. Jego spokój i harmonia zostają naruszone. Chcąc bronić swej doliny, rozpoczyna polowanie.
Film jako slasher w miarę dobry. Dziki człowiek zabija po kolei ludzi w lesie. Do Friday 13th jednak daleko..
Film Hughesa nie wyróżnia się zbytnio spośród kroci slasherów z lat 80. Sporo w nim wad. Muzyka nie pasuje zupełnie, ale to i tak kropla w morzu. Aktorsko to "dzieło" kuleje niemal maksymalnie, twórcy dość wcześnie pokazują nam niektórych bohaterów tak, abyśmy się od razu domyślili, że właśnie oni zginą, wiemy też za...
więcej