Strażnik wybrzeża
Hae anseon
2002
powrót do forum filmu Strażnik wybrzeża 
ocenił(a) film na 7 
Wydaje mi się, że jest on trochę pokazany naiwnie i ślamazarnie. Niestety nie mogłam kompletnie wczuć się w zachowanie żołnierza, poczuć jego rozpacz, desperację i obłęd. Już lepiej była pokazana dziewczyna, ale mimo wszystko historie były trochę nieskładne i niestety nudnawe. Poza tym kompletnie nie rozumiem postawę żołnierzy, którzy jakby totalnie zbagatelizowali problem, a później w nocy się boją, że ktoś ich zabije. Przypuszczam, że przy takich zasadach działanie, wojsko nie miałoby szans istnieć.
Tak naprawdę film nie pokazuje odczłowieczenia w wojsku, ani nawet nie pokazuje problemu konfliktu obu Korei, który przecież istnieje.
Osobiście film poniżej oczekiwań, przede wszystkim w porównaniu innych produkcji Kim Ki Duka.
daję 7/10 pomysł i ogólnie fabuła jest na prawdę świetna ale wykonanie ... momentami za głowę się łapałem... aktorzy potrafili grać przekonująco a w innym momencie żenująco, to jakie "błędy" popełniali wojskowi... kurde albo tak faktycznie jest (o zgrozo!) albo ktoś tutaj spitolił sprawę.
Ocena może się wydawać wysoka ale oceniałem przede wszystkim fabułę która wg mnie jest na prawdę porządna.
Najbardziej podobała mi się postać Chao (Czao). Był on jako jedyny najbardziej ludzki z nich wszystkich. To bardzo rzadkie by spotkać w filmie tak ludzkiego bohatera. Jego odwaga, stanowczość i sprzeciw wobec kary wymierzanej za brak pomocy dla Kanga w barze była bezcenna. Chłop z jajami, kierującymi się własnymi poglądami. Prawdziwy facet.