David Oaks i Hiroaki Murakami, bardzo lubię jak w naszych filmach pojawiają się aktorzy z innych krajów :) Może być ciekawe
W życiu o nich nie słyszałam, ale ogólnie spoko, ze trochę inne twarze tutaj są. Nie będzie to hit na milion widzów, ale chyba nie takie są oczekiwania