PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=877252}
6,6 7,4 tys. ocen
6,6 10 1 7375
6,6 51 krytyków
Sundown
powrót do forum filmu Sundown

Ujdzie...

ocenił(a) film na 4

Stary pryk w Mexyku zamienia sobie partnerki ,ze starej na młodą ... ale sprawa się rypła ? Ogólnie obejrzeć można ? Szału nie ma ;)

ocenił(a) film na 4
con_desiros

Dużo kasy i życie na luzie ,choć główny bohater jakiś taki skundlony ;) Chyba się nie przepracował w tym filmie ?

ocenił(a) film na 7
con_desiros

Ta "stara" to nie partnerka, tylko siostra.

Lukasz_Gugulski

tylko ze tego akurat dowiadujemy sie pod koniec filmu

ocenił(a) film na 7
filmaniak1975

Jeśli więc dowiedzieliśmy się tego pod koniec filmu, to na forum możemy pisać, że "stary pryk w Mexyku zamienia sobie partnerki ,ze starej na młodą"?

Lukasz_Gugulski

nie, nie możemy

ocenił(a) film na 7
con_desiros

To chyba oglądaliśmy różne filmy.

con_desiros

GDZIE NIBY ZOSTAŁA PRZEDSTAWIONA JEGO STARA PARTNERKA? XD

ocenił(a) film na 7
con_desiros

Dooglądałeś film do końca, że sądzisz, że Gainsbourg to była jego partnerka?

ocenił(a) film na 7
con_desiros

XD kisnę. Jak skompromitować się w jednym prostym kroku.

ocenił(a) film na 6
con_desiros

Pięknie się zblaźniłeś, bo to była jego siostra, a nie stara partnerka! :-D

con_desiros

jakim imbecylem trzeba być żeby nie zrozumieć, że to jego siostra??

ocenił(a) film na 7
nancygirl22

Wybitnym...pomijając fakt, iż nawet nie doszedł do tego, jaki mógł być powód jego "skundlenia".

ocenił(a) film na 7
con_desiros

Jesteś tak durny, że nawet nie rozróżniasz siostry o partnerki. A może uskuteczniasz stosunki kazirodcze, stąd brak różnicy.

Bokciu

dlatego przestałam wierzyć w jakąkolwiek wiarygodność ocen - taki jak ten powyżej nie zrozumiał nic i ocenił dobry film na 4. podobnie było u kilku "mądrych inaczej" np przy ocenianiu Aftersun gdzie stwierdzili, że przecie to film o wakacjach ewentualnie o niczym. ręce opadają.

ocenił(a) film na 5
nancygirl22

Dokładnie,zalozyciel tematu to niezly pajac i ignorant ale to nie pierwśzy juz raz :D

aronn

niestety... niektórzy żyją nie używając mózgu, o empatii nie wspomnę...