bez szału. Na ogół w filmie są nudne dialogi z życia i obietnic sylwestrowo - noworocznych
kilku osób oraz dwojga zakochanych par. Niektóre sceny są bez sensu i chyba reżyser
nakręcił je tylko po to by film trwał równo 2 godz. i momentami się w tych historiach gubił.
Oglądałem o wiele lepsze komedie romantyczne.