ten film to kompilacja najgorszych aktorów liczących kasę bardziej niż jakość sztuki którą
wykonują
sprzedawcy marzeń hahaha
Na SYLWESTRZE W NOWYM JORKU byłem prawie dwa miesiące temu. Film pewnei wkrótce wyjdzie na DVD więc chcącym go zakupić przestrzegam, iż nie dorównuje on choćby WALENTYNKĄ sprzed niemal dwóch lat.
Garry Marshall usiłuje tu powtórzyćsukces TO WLAŚNIE MIŁOŚC i własnych WALENTYNEK, ale jego wysiłki palą na...
Gdyby nie on to już bym obejrzał film ale ta menda w nim gra ale chyba obejrzę go jednak pomimo tego że Zac Efron to to patałach !
Moim zdaniem to kapitalny film! Jest przemiła atmosfera, świetna obsada... wielokrotnie sie
smialam i plakalam ze wzruszenia, naprawde, juz dlugo zaden film nie zagral tak na moich
emocjach jak ten. Oczywiście nie jest to jakaś ambitna, ciężka produkcja pozostawiająca
wiele do myslenia przez dlugi czas- teraz...
Tak jak w temacie, wie ktoś gdzie można ściągnac sylwester w miare dobrej jakosci?:) bo jakos nie moge nigdzie znalezc..
Pełno gwiazd, w zasadzie każdy aktor jest znany, wydawałoby się, że musi to być hit, a tymczasem KICHAAAAA! Za dużo wątków, za dużo bałaganu na ekranie, a na dodatek końcówka zupełnie przewidywalna! Nuda, nuda, nuda!
Dlatego nie ma co się męczyć z oglądaniem tego filmu. Tu jest Sylwester i już...
http://www.youtube.com/watch?v=NcAvZN52mgg
PS. Myślę, że to najlepsze rozwiązanie dla tych którym film się nie podobał.
Twórcy Sylwestra w Nowym Jorku kierowali się pewną zdrową intuicją. Byli świadomi tego, że formuła prostych jak konstrukcja cepa historyjek pseudo-romantycznych powoli się wyczerpuje. Wszystko już widzieliśmy, gatunek umiera z braku nowych pomysłów. Niestety ich receptą na walkę z tym problemem było zmontowanie filmu z...
więcejDużo sław, dużo się dzieje, film kolorowy i pozytywny, więc można obejrzeć. Przy czym na pewno nie jest to komedia, na której zrywa się boki ze śmiechu. Taki amerykański - czyli historie trochę naciągane, z jakimś przesłaniem w tle , ale i z happy endem. Mnie wprawił w dobry nastrój:)
Godny polecenia. Najlepiej oglada sie go po Sylwestrze. Martwi mnie troche rola Zacka Efrona, ale wystepuje w filmie momentami. Film bardzo dobry. Genialna komedia romantyczna, roznowatkowej milosci.
I nic więcej niż w temacie nie da się na jego temat napisać. Ot, kolejna komedia. Ale jak
ktoś ma akurat wolne dwie godzinki to w sam raz na odstresowanie się. Żałować nie
będzie, ale długo wspominać też nie ;)
Mnostwo gwiazd i zadna nie blyszczy. Film wysokobudzetowy i zrobiony z rozmachem,
jednakze scenariusz daje rade jedynie pod koniec. Film dla Amerykanow, ktorzy do witania
Nowego Roku w Nowym Jorku maja ogromny sentyment.
SPOJLER- Auld Lang Syne, utwor ktory mnie zawsze wzrusza w wykonaniu Lea Michele jest...
Film przereklamowany. To, że sami znani aktorzy w nim grają nie znaczy, że zrobią to dobrze :/ Zawiodłam sie bo zapowiadał się dobrze. To już hyba Listy do M bardziej mnie urzekły ;)