Rok 1885. Po śmierci seniora rodziny chłopskiej udziały wszystkich dziedziców wykupuje wpływowy Ferdinando. Amerigo (Jean-Paul Belmondo) zostaje wysłany do Florencji przez swego ojca Stefano, brata Ferdinanda, aby tam rozpoczął pracę u krewnego i wkupił się w jego łaski. W mieście młodzieniec zwraca uwagę na prostytutkę Biancę (Claudia Cardinale) i staje się częstym bywalcem domu publicznego. Chcąc widywać się z dziewczyną regularnie okrada wuja, w efekcie czego zostaje przez niego wyrzucony i wraca do domu rodzinnego, gdzie rozgniewany ojciec powierza mu najbardziej wymagające zajęcia. Amerigo nadal nie może zapomnieć Bianki, która stała się główną treścią jego życia.